Zamknij

Dodaj komentarz

Byłem jedynym uczestnikiem "konsultacji" w sprawie farmy. Trzeba powtórzyć!

Krzysztof Szyszkowski Krzysztof Szyszkowski 18:22, 27.03.2025 Aktualizacja: 12:50, 27.10.2025
34

piszanin.pl

Tylko u nas!

Sala była gotowa. Krzesła ustawione w rzędach, stół dla prowadzących, prezentacja, plansze. Wszystko wyglądało jak należy — oprócz jednego szczegółu: nikogo nie było. Tylko ja.

Przyszedłem jako redaktor Piszanina, chcąc relacjonować konsultacje społeczne dotyczące zmiany planu zagospodarowania przestrzennego w Liskach — terenu, który ma być przekształcony pod ogromną farmę fotowoltaiczną. Miała to być okazja do rozmowy z mieszkańcami, wyjaśnienia wątpliwości, konfrontacji stanowisk. Ale... nie było z kim rozmawiać.

[ZT]240375[/ZT]

Rozmowę prowadziłem wyłącznie z naczelnikiem Wydziału Zagospodarowania Przestrzennego — panem Marcinem Ilewiczem. Usiadłem na jednym z pustych krzeseł i zapytałem wprost: gdzie są mieszkańcy?

Moim zdaniem spotkanie zostało zorganizowane nierzetelnie. Informacja o konsultacjach została opublikowana wyłącznie w Biuletynie Informacji Publicznej — miejscu, do którego przeciętny mieszkaniec nie zagląda. Być może jeszcze gdzieś pojawiła się wzmianka, ale równie skrzętnie ukryta, jak w BIP-ie. Na oficjalnym portalu e-konsultacje.pisz.pl nie ma żadnej wzmianki o tym wydarzeniu. To nie jest prawdziwe ogłoszenie — to jego pozór.

Tymczasem burmistrz Pisza, Dariusz Kiński, znany z aktywności na Facebooku i promowania każdej mniejszej inicjatywy, nie wspomniał ani słowem o spotkaniu, które dotyczy przecież ogromnej zmiany dla naszej gminy.

Co więcej — burmistrz nawet nie pokwapił się, by na to spotkanie przyjść. To przecież on reprezentuje mieszkańców. Czy ich zdanie naprawdę go nie interesuje? Czy nie warto choć raz wysłuchać głosu ludzi, zanim przekształci się ich otoczenie bez ich udziału?


Cały przebieg mojej obecności na tzw. konsultacjach można odsłuchać w pliku audio

Wyraziłem swój sprzeciw. Wdałem się w krótką dyskusję z naczelnikiem, podnosząc, że bez prawdziwego udziału mieszkańców te konsultacje nie mają sensu. To nie była przestrzeń do rozmowy społecznej — to była formalność dla protokołu.

Po kilku minutach wstałem i wyszedłem, mówiąc jasno:

To spotkanie należy przeprowadzić jeszcze raz — tym razem uczciwie, z rzeczywistym poinformowaniem społeczności.

Bo jeżeli o tak ważnych sprawach decyduje się po cichu, w pustej sali — to nie są konsultacje. To tylko pozór demokracji.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

OSTATNIE KOMENTARZE

Znalazł wieniec jelenia. Odpowie za kradzież

Czy zbieranie zrzutów, rogów jeleni, łosi jest karalne?

Pytanie?

13:12, 2025-11-21

Dotkliwie pobił 43-latka

Czekam śmiecie na wasz ruch a konsekwencje będą właśnie takie szmaciarze na razie macie dwie kamery ukryte pod nosem niedługo będziecie mieli pluskwy w tym cygańskim syfie

Ha ha ha

10:05, 2025-11-21

Dotkliwie pobił 43-latka

Kaczkowski i Siwik robią aferkę z Kińskim, żeby go wykopać ze stanowiska burmistrza, bo Kaczkowski sam chce wskoczyć na jego miejsce ? Mam pytanie co Kaczkowski jako radny dostając 3 tyś miesięcznie zrobił pozytywnego w sprawie PDK , czy pomaga w rozwiązaniu problemu czy tylko krzyczy i krytykuje ? Oczekuje od radnych aby bardziej zaangażowali sie w prace związane z PDK a mniej krytykowali, bo tego już się słuchać nie da. Pani Siwik niech sie zajmie fryzjerstwem a nie polityką, to co robi to zemsta za, to że nie dostała ziemi przy plaży pod rzekomą budowę ,, domu starości". Tylko prosze mi wyjaśnić czemu gmina ma dać jej tak atrakcyjną ziemię jeśli ona nigdy nie miała styczności ze starszymi ludzmi, jak pozyska fundusze na budowę takiego domu i jak ma zamiar zatrudnić profesjonalny personel do opieki nad takimi ludzmi? I nie, nie bronię Kinskiego, ja tylko proponuję rozliczyć tych, którzy rozpoczeli budowę tego molosa, bo to nie był pomysł Kinskiego. Na logikę skoro nie można znaleźć firmy, która podejmie się remontowania PDK ,to chyba Kiński sam gumaków nie założy i nie pójdzie budować tego Domu Kultury. Może niech Kaczkowski za te 3 tyś miesięcznie wymyśli jak rozwiązać problem a nie go tworzy i pogłębia. Chce wprowadzić referendum gdzie to będzie ogromny koszt dla gminu czyli dla nas ludzi z Pisza

jot 25

21:11, 2025-11-20

Dotkliwie pobił 43-latka

Tytul programu : Ukraincy przejmuja Polske?! Dr. Lucyna Kulinska. Nazwa kanalu na jutubie : PSTV Peter Szlachtowicz.

Takim

20:44, 2025-11-20

0%