Szlaki kajakowe to jedne z najciekawszych i pożądanych atrakcji w naszym rejonie. Ruch na szlaku Krutyni w sezonie letnim wygląda podobnie jak na Krupówkach. Pływanie kajak przy kajaku dla niektórych ma zalety, ale są też turyści którzy cenią ciszę i spokój i chcieliby mieć wybór.
Poza absolutnym hitem turystycznym, jakim jest kajakowy szlak Krutynią jest kilka innych w regionie. Można popłynąć Sapiną, Gołdapą, Czarną Hańczą, Rospudą, czy Łaźną Strugą. W gminie Pisz mamy ciekawy, choć umiarkowanie bezpieczny (w porównaniu do Krutyni) szlak Pisą. Jednak na horyzoncie wyłania się nowy, nie uczęszczany, znany jedynie zapalonym turystom i opiewany w wielu turystycznych książkach minionych lat. Szlak Śniardwy - Roś.
Szlak ten, o długości około 10 kilometrów, ma początek we wschodniej części Śniardw. Poprzez niedługi kanał, zablokowany jazem wpływamy na wody jeziora Bałoławki, kierujemy się dalej na wschód do rzeczki Białoławki, gdzie występuje przeszkoda (a dla niektórych atrakcja) w postaci progu wodnego. Po przepłynięciu Białoławki kierujemy się na południe i wpływamy do jeziora Kocioł. w południowej części jeziora wpływamy do rzeczki Wilkus, którą płyniemy prosto do północnej części jeziora Roś.
Ta trasa kajakowa nigdy nie była znacząco uczęszczana przez kajarzy. Być może najnowsze wieści z Wód Polskich pomogą w nadaniu znaczenia turystycznego tego szlaku. Wody Polskie podpisały umowę na realizację prac w obrębie kanału Śniardwy Roś.
Wykonanie prac umożliwi poprawę możliwości spływu wód w szczególności wezbrań wiosennych z Systematu Wielkich Jezior Mazurskich, jak również spowoduje wzrost bezpieczeństwa użytkowników małych sprzętów pływających (małe łodzie, kajaki) używanych do uprawiania sportu i rekreacji na kanale. - informują Wody Polskie.
Kanał Śniardwy-Roś o łącznej długości 5494m i szerokości 10-15m jest kanałem ulgi dla wód z Systematu Wielkich Jezior Mazurskich wykorzystywanym turystycznie przez mniejsze jednostki rekreacyjne (łodzie, kajaki). Kanał łączy jezioro Śniardwy poprzez jeziora Białoławki i Kocioł.
Obecny stan kanału jest niezadowalający - światło kanału jest ograniczone poprzez występujące wypłycenia i nadmiernie rozwiniętą roślinność. Ponadto występują przetamowania powstałe wskutek wywrotów nadbrzeżnych drzew w światło cieku. Brakuje także infrastruktury poprawiającej bezpieczeństwo żeglugi małych jednostek rekreacyjnych w pobliżu budowli hydrotechnicznych - jazu w Kwiku i progu Białoławka - informują Wody Polskie.
W ramach planowanego przedsięwzięcia przewidziane są następujące roboty budowlane:
Jaz Karwik
- rozbiórka istniejących umocnień brzegowych z płyt betonowych i trylinki na całej długości skarpy oraz z dna (pasem szer. 1,0 m) oraz usunięcie istniejących schodów skarpowych
- wykonanie umocnień na długości 75 mb przed i za jazem po obu stronach kanału oraz odbudowę schodów skarpowych przy projektowanych pomostach brzegowych. Umocnienie skarp płytami betonowymi, wielootworowych na geowłókninie na podsypce gr. 15 cm. Z podparciem palisadą z kołków drewnianych
- Wykonanie przenosek w formie zejścia (schodów) po skarpie o szerokości 7,0 m. Konstrukcja przenoski z materacy siatkowo-kamiennych oraz gabionów na geowłókninie i na podsypce gr. 15 cm. Stopnie należy podeprzeć palisadą z pali drewnianych. Stopnica drewniana gr. 30 mm, 700x30 cm.
- Wykonanie ścieżki o długości 60,0 m i szerokości 2,0 m do przenoszenia kajaków i łodzi. Konstrukcja ścieżki: nawierzchnia żwirowa gr. 3 cm na podbudowie z geokraty gr. 15 cm (małe komórki), wypełnionej żwirem na geowłókninie.
- Wykonanie pomostów brzegowych na górnym i dolnym stanowisku jazu na brzegu prawym w formie pomostów pływających o wymiarach 2,4x6,0 m wyposażone w trap na wsporniku ślizgowym.
- Zejście do trapu - schody skarpowe prefabrykowane o szerokości biegu 100 cm.
- Umocnienie skarp w obrębie pomostów - materace siatkowo-kamienne gr. 23 cm na geowłókninie.
- Wymiana łapacza na górnym stanowisku jazu, wykonanie nowego "łapacza" w formie lin stalowych z bojkami pływającymi na wodzie, uniemożliwiających wpływanie małych jednostek rekreacyjnych w światło jazu.
Próg Białoławka
- Wykonanie ubezpieczenia brzegowego z funkcją przenoski na nowo projektowanym ubezpieczeniu brzegowym, w formie zejścia (schodów) po skarpie o szerokości 7,0 m. Ubezpieczenie skarp projektuje się wykonać z materacy siatkowo-kamiennych oraz gabionów na geowłókninie i na podsypce, podparcie stopni palisadą z pali drewnianych. Stopnica drewniana gr. 30 mm, 700x30 cm. Umocnienie brzegu w obrębie przenoski za pomocą materacy siatkowo-kamiennych na geowłókninie ułożonej na podsypce gr. 15 cm.
- Wykonanie ścieżki o długości 50,0 m i szerokości 2,0 m do przenoszenia kajaków i łodzi. Konstrukcja ścieżki: nawierzchnia żwirowa gr. 3 cm na podbudowie z geokraty gr. 15 cm (małe komórki), wypełnionej żwirem na geowłókninie,
- Wykonanie łapacza na górnym stanowisku jazu, w formie lin stalowych z bojkami pływającymi na wodzie, uniemożliwiających wpływanie małych jednostek rekreacyjnych w światło progu.
Regulacja koryta cieku Kanał Śniardwy-Roś
Wykonanie regulacji cieku naturalnego zwanego zwyczajowo kanałem Śniardwy - Roś - kształtowanie przekroju poprzecznego i podłużnego cieku w celu prawidłowego odprowadzenia wód polegające na:
- usunięciu lokalnych wypłyceń dna i odłożeniu pobranego materiału poza korytem (na brzegach lub skarpach) na odcinku ok. 4,4 km - poniżej progu Białoławka do jez. Kocioł - ok. 1,4 km oraz od jez. Kocioł do jez. Roś - ok. 3,0 km - odmulenie ok. 8 500 m3 urobku,
- formowaniu skarp z obsiewem mieszanką traw w wybranych miejscach,
- usunięciu przewróconych drzew oraz innych przeszkód ograniczających prawidłowy przepływ wody w cieku;
- usunięcie roślinności wynurzonej z koryta cieku tj. trzcin bezpośrednio ograniczających prawidłowy przepływ wody.
Wartość zadania wyniesie ponad 3 mln złotych. Zakończenie prac zaplanowano na koniec listopada br.
ZDANIEM PISZANINA
W swojej biblioteczce posiadam zakupione w antykwariatach publikacje wydane ponad 60 lat temu, kiedy to polski guru turystyki kajakowej Józef Kuran opłynął kajakiem wszystkie wody Warmii i Mazur. Kuran wychwalał piękno szlaku opisywanego w tym artykule. Pisał wtedy o szlaku Pisz - Śniardwy: kto ma czas i odpowiednią zaprawę popłynie tym szlakiem.
Ale nie musimy płynąć aż z Pisza do Śniardw (26km) i do tego pod prąd. Wystarczy przepłynąć z delikatnym prądem 10 kilometrowy odcinek od Śniardw do Szczech Małych.
Uważam, że wszyscy mieszkańcy, a w szczególności samorządowcy i ludzie z branży turystycznej, powinni skorzystać z inwestycji Wód Polskich i zacząć poważnie promować ten szlak w kraju.
Zyskamy wszyscy. Dzięki obecności kajarzy aktywowane mogą być turystycznie miejscowości położone bezpośrednio na szlaku - Kwik, Kociołek Szlachecki, Szczechy Małe oraz pośrednio Rostki i Pilchy.
W naszej gminie mamy potencjał nie tylko na kajakową Pisę. Osobiście uważam, że kajakowa wyprawa ze Sniardw do Rosi może przynieść niesamowite wrażenia turystom. Ten szlak ma ogromny potencjał turystyczny dla Pisza i okolic.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz