Wszystko zaczęło się od zgłoszonej interwencji dotyczącej kłusownictwa. Strażnik leśny znalazł na drodze polnej tuszę byka jelenia szlachetnego bez głowy i bez poroża. Skradzione trofeum zwierzęcia łownego znalazło się w bagażniku przejeżdżającego w pobliżu 40-latka, który usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Mężczyzna twierdził, że nie wiedział, iż jest to niezgodne z prawem. Teraz poniesie tego konsekwencje.
Na początku października tego roku policjanci otrzymali zgłoszenie o kłusownictwie na terenie gminy Biała Piska. Według zgłoszenia strażnika leśnego, na drodze polnej, znalazł on tuszę byka jelenia szlachetnego bez głowy i bez poroża, co wskazywało na kradzież.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że zwierzę zostało trafione dwoma strzałami z broni palnej w trakcie nocnego polowania. Kwestią do wyjaśnienia pozostało bezprawne przywłaszczenie trofeum zwierzęcia łownego. Skradziona głowa i poroże odnalezione zostały w bagażniku przejeżdżającego niedaleko volkswagena, którym kierował 40-letni mieszkaniec gminy Biała Piska. Mężczyzna twierdził, że nie miał wiedzy, aby przewłaszczenie głowy i poroża było niezgodne z prawem.
Policjanci z Komisariatu Policji w Białej Piskiej, po wyjaśnieniu całej sprawy przedstawili 40-latkowi zarzut bezprawnego przywłaszczenia trofeum zwierzęcia łownego w postaci wieńca jelenia byka o wartości ponad 2000 zł działając tym samym na szkodę Skarbu Państwa. Czyn ten jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Z uwagi na to, że oskarżony przyznał się do winy, a okoliczności popełnienia przestępstwa nie budziły żadnych wątpliwości doszło do tzw. dobrowolnego poddania się karze, czyli skazania bez przeprowadzania rozprawy. Oznacza to, że prokurator, zamiast z aktem oskarżenia, wystąpił do sądu z wnioskiem o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kar.
Uzgodniono, że będzie to kara 5 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania orzeczonej kary na okres próby wynoszący 2 lata. Do tego dozór kuratora z obowiązkiem oskarżonego do informowania go o przebiegu okresu próby.
pisz19:18, 14.11.2025
a to jeleń
Takim 19:54, 14.11.2025
Tytul filmu : Wielka afera korupcyjna na ukrainie dr. Leszek Sykulski. Kanal na jutubie : Niezalezny Lublin .
Byk10:54, 15.11.2025
Bardzo łagodna kara...
Takim18:57, 16.11.2025
Zeby przypadkiem kiedys niezaczeto znajdowac wiencow siepaczy milicyjnych hahah bo wtedy dopiero bedzie wesolo ……
Pytanie?13:12, 21.11.2025
Czy zbieranie zrzutów, rogów jeleni, łosi jest karalne?
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
Kiński, jesteś słabym burmistrzem.
Kiński
11:04, 2025-12-05
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
hej, nie odpowiadasz na proste pytania. he, a więc ogon podkulony i ucieczka do mysiej dziury zamiast zgodnych z prawdą odpowiedzi.
Jot 24 do Jot 23
08:59, 2025-12-05
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
Nie odpowiedziałeś na żadne pytanie. Tak na marginesie, z tego bajkopisarstwa co uprawiasz wynika, że Kiński po roku urzędowania nie wiedział, że na PDK nic się robi? A gdzie on był wcześniej, co robił, *%#)!& w stołek? A co z tymi połączeniami dalekobieżnymi i dworcem, też *%#)!& w stołek. zgadza się chodzi o kładkę przy moście betonowym, a więc odpowiedz na to pytanie. A z tym parkingiem na pl.Daszyńskiego to co też milczysz? No to trzeba dopowiedzieć, skłamał. Zgadza się chodzi o kładkę przy moście betonowym, prawie rok była zamknięta, naprawili w jeden dzień, dlaczego? Może na to odpowiesz.
J24 do J23
22:36, 2025-12-04
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
Nie będzie odpowiedzi na takie pytania jak pytanie o kładkę przy moście kolejowym, której w Piszu nie ma , a inwentaryzację budynku PDK miała sporządzić Dyrektor PDK Kucisz, a nie Burmistrz Dariusz Kiński.
Jot 23
21:54, 2025-12-04