Kwoty, które młodzi ludzie mają dziś do spłacenia, rosną w zawrotnym tempie. Eksperci wskazują, skąd biorą się te problemy.
Zadłużenie Polaków w wieku 18–20 lat w ciągu ostatniego roku niemal się potroiło. Według najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów, kwota zobowiązań tej grupy wiekowej wzrosła z 10,4 mln zł do aż 38,8 mln zł.
Lista młodych dłużników w rejestrze systematycznie się wydłuża. W ciągu roku liczba osób z długami w tym przedziale wiekowym wzrosła z 8,8 tys. do ponad 19 tys. Co więcej, przeciętne zadłużenie jednej osoby w tej grupie również uległo podwojeniu i obecnie wynosi ponad 2 tys. zł.
Eksperci Krajowego Rejestru Długów wskazują kilka głównych przyczyn rosnącego zadłużenia. Wśród nich wymieniają niski poziom wiedzy finansowej, silny wpływ reklam oraz popularnych influencerów, którzy w mediach społecznościowych promują drogie produkty i styl życia oparty na konsumpcji. Młodzi często ulegają też presji rówieśników i chęci zaimponowania otoczeniu, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji nadmiernych wydatków.
Najwięcej problemów ze spłatą zobowiązań mają młodzi mężczyźni. Zdecydowaną większość długów w tej grupie stanowią zaległości wobec firm telekomunikacyjnych — ponad 8,8 mln zł to nieopłacone rachunki za telefon, internet i telewizję.
Drugim najczęstszym powodem zadłużenia są kary za jazdę bez biletu. Gapowicze mają do oddania łącznie 8,6 mln zł. Na trzecim miejscu znajdują się długi wobec firm windykacyjnych i funduszy sekurytyzacyjnych, które próbują odzyskać około 7,3 mln zł.
Nie bez znaczenia są także zobowiązania wobec banków, firm pożyczkowych i spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. W sumie młodzi konsumenci są im winni około 5 mln zł.
Obraz Andrew Khoroshavin z Pixabay
Wybory prezydenckie 2025 - druga tura
Andżej Juda premierem hahah
Takim
08:53, 2025-06-06
Wybory prezydenckie 2025 - druga tura
W Rucianem w większości głosują warszawiacy którzy tam siedzą na daczach. To jest statystyka która nie oddaje rzeczywistego charakteru woli mieszkańców. Na Rafaela głosują tam nie mieszkańcy ale warszawiacy których jest więcej niż nie.szkanciw.
Rucianiak
20:58, 2025-06-04
Wybory prezydenckie 2025 - druga tura
Lewizna kwiczy aż miło. Co ludzie wybrali trzeba uszanować, jednak bydło sterowalne pruje sięma prawo i lewo. Gdyby Nawrocki miałby wszystkie media (tv, radio, portale internetowe) jak Trzaskowski to wynik byłby druzgocący. Świadczy to tylko o tym, że Rafałek jest wydmuszką PO na którym ludzie po raz kolejny się zawiedli. W wielu przypadkach wybór nie polegał na głosowaniu za Nawrockim, przeciwko Trzaskowskiemu. Lud znowu wybrał mniejsze zło.
Niktodem
14:26, 2025-06-04
Wybory prezydenckie 2025 - druga tura
Ludzie nie głosowali na Nawrockiego tylko na partię prawicową która go poparła -PIS. W zasadzie ani jeden ani drugi kandydat nie miał dobrej kampani. Przeważała kampania negatywna. To że prawica przejmie władzę po Tusku to pewne. Trochę tylko przykro że Pis wybiera na prezydentów kandydatów bez żadnego dorobku i autorytetu dla społeczeństwa. Być może w swoich szeregach już takowych nie posiada. Błędem Koalicji obywatelskiej było wystawienie tego samego kandydata który przegrał 5 lat temu i zorganizowanie kampani negatywnej. W mediach i wśród ludzi opinia o Trzaskowskim była taka: za migrantami, lgbt i ogólnie bardziej lewicowo niż centrum a to się na wsi nie podoba:) Oczywiście taki przekaz przez kilka lat zbudowała prawica:)
Wyborca
10:52, 2025-06-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz