Zamknij

Zintegrowani i przeszkoleni

1 00:00, 18.12.2010
Skomentuj

Trzecia edycja projektu "Piska Akademia Aktywności" zakończyła się. W Hotelu Nad Pisą odbyła się konferencja podsumowująca projekt.

Dyrektor Miejsko - Gminnego Ośrodka pomocy Społecznej Elwira Świetlicka rozpoczęła konferencję, powitała gości oraz omówiła założenia Piskiej Akademii Aktywności. Więcej o projekcie powiedziała Małgorzata Jędrzejczyk, jedna z koordynatorek projektu.

Przy wyrobie ciast w piekarni Wileńska

Zaprezentowano też film, w którym uczestnicy opowiadali o swoich wrażeniach z przebiegu projektu. Na zakończenie uczestnicy otrzymali z rąk burmistrza Jana Alickiego dyplomy i zaświadczenia.

Realizacja projektu Piska Akademia Aktywności rozpoczęła się w 2008 roku. Uczestniczyło w niej wtedy 119 osób. W drugiej edycji, w 2009 roku brało udział 116 osób, a w 2010 - 115 osób.

Realizacja projektu potrwa do 2013 roku.

Tegoroczny projekt trwał od maja do października. Miał na celu zwiększenie aktywności zawodowej niepracujących kobiet i mężczyzn poprzez zastosowanie narzędzi aktywnej integracji.

Uczestnicy otrzymali dyplomy i zaświadczenia z przebytych szkoleń.
Uczestnicy brali udział w rozmaitych zajęciach - od psychologicznych, polegających na treningach umiejętności i kompetencji społecznych, przez kursy komputerowe, podstaw cukiernictwa, piekarnictwa, kursy prawa jazdy B i C, wizażu, ogrodnictwa.

W projekcie przewidziano też zajęcia integracyjne - spotkania w chacie grillowej przy Hotelu Roś, wyjazd do kina w Olsztynie, czy do wioski garncarskiej, gdzie przybliżano funkcjonowanie spółdzielni socjalnej. Podczas warszatów rzemieślniczych osoby wykazały się umiejętnościami plastycznymi podczas malowania na szkle, lepienia z gliny czy toczenia naczyń na kole garncarskim.
 
- Uczestnictwo w projekcie było dla mnie wielkim przeżyciem - powiedziała jedna z uczestniczek. Na zajęciach psychologicznych dowartościowałam się, teraz jestem bardziej otwarta na ludzi, wcześniej byłam nieśmiałą i skryta. Zajęcia te uświadomiły mi że wszystko jest w miich rękach i powinnam działać, by w życiu było mi lepiej.

Podczas zajęć komputerowych uczestnicy uczyli się między innymi jak znaleźć pracę przez Internet.
- Ja natomiast najbardziej się cieszę, że wzięłam udział w kursie cukierniczym, opowiada inna uczestniczka. Te kilka dni w piekarni przybliżyły mi pracę w tego typu firmie. Będę obserwowała rynek pracy i gdy znajdzie się oferta pracy w piekarni, będę na nią gotowa.

Projekt systemowy "PISKA AKADEMIA AKTYWNOŚCI" współfinansowany był ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego - Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki: Priotytet VII, Działanie 7.1. Poddziałanie 7.1.1.

(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania

Sobiechowa ty się tu nie wybielaj. Razem z Szymborskim zostaniesz rozliczona 🤣🤣

BKL PL

22:28, 2025-08-12

Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania

Szymborski do czego się nie dotknął to zamienił w gówno, a Kiński to jego klon. To są ludzie nieodpowiedzialni, cyniczni którzy nigdy nie powinni burmistrzami. Roztrwonili nie tylko publiczne pieniądze, ale oni niszczą ludzi. Dobrze, że p.Radecka uniknęła tego co spotkało p.Kucisz. To ohydne, jak oni instrumentalnie traktują ludzi . Tylko referendum!

czytelnik

22:26, 2025-08-12

Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania

Sytuacja widać zrobiła się już krytyczna. Urząd nie może przejąć inwestycji, a szkoda. W urzędzie jest wydział inwestycji, są specjaliści od projektów i eksperci budowani. W PDKu to raczej nie ma ludzi kompetentnych do podjęcia się takiego tematu, stąd ta klapa na całego. Od samego początku inwestycja wymagała fachowców, a była dyrektorka,która zaczynała tą budowę teraz siedzi cicho, a tak się pokazywała w kasku na fb na tej budowie. Nowa dyrektorka odwołana, nie dała rady, brak doświadczenia i pewnie odpowiedniej kadry by zadaniu sprostać. Czy na rynku pracy w gminie piskiej znajdzie się odpowiedni specjalista i podejmie się pociągnąć to dalej? Oj wątpię. Każdy nowy burmistrz jaki by nie był miałby z tym problem, bo taki gniot się ciągnie od lat. Zamiast szukać winnych jak to opozycji od samego początku próbuje robić, może warto się zastanowić co dalej i wspólnie działać, a nie przeciw. Plan naprawczy, ale jaki? Gadać każdy może, ale co z tego gadania? Napewno jeśli.jest kontrola nik to jest podstawą do podjęcia działań i sprawa powinna trafić do prokuratury, ale co dalej z pdkiem? Tylu radnych jest, w tym kilku bylych kandydatów na burmistrza, jakie oni by działania podjęli? Nie zwalniali by nowej dyrektorki? Przecież nie dopełniła obowiązków, a podjęła się tak trudnej roli... za którą była odpowiedzialną. Ehhh tyle pieniędzy, a jeszcze można stracić dotacje i co teraz ?

Co dalej bedzie?

22:13, 2025-08-12

Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania

Kochani,dzisiejsza sesja rady miejskiej pokazała prawdę o intencjach radnych opozycyjnych wobec Burmistrza Dariusza Kińskiego. Radni ci pokazali, że zależy im tylko na zemście na byłym Burmistrzu Andrzeju Szymborskim oraz na doprowadzeniu do sparaliżowania pracy Burmistrza Kińskiego, który w pocie czoła pracuje na rzecz mieszkańców gminy Pisz, prowadząc liczne inwestycje. Niestety niektóre osoby, którym Burmistrz Kiński zaufał z tylko im znanych powodów nadużyli tego zaufania i złamali prawo.Burmistrz Kiński zmuszony był do podjęcia odpowiednich działań wobec tych osób. Jak słusznie zauważył radny Szymborski, raport NIK jest dokumentem nadającym się tylko "do kosza". Kontrolerzy NIK nie mieli odpowiednich uprawnień do formułowania zawartych tam twierdzeń. Winni całego zamieszania wokół modernizacji budynku PDK są tylko wykonawcy i odwołana Dyrektor PDK, a nie Pani Marszałkini , której działania w trakcie modernizacji PDK były wzorcowe. Nie ma żadnego zagrożenia co do zwrotu dotacji do Urzędu Marszałkowskiego, gdyż inwestycja musi być zakończona do listopada 2026. Gwarantem braku żądań zwrotu dotacji jest Pani Marszałkini, która nie dopuści do tego, żeby Gmina Pisz miała być w jakikolwiek sposób poszkodowana. Ostatnio Sąd okręgowy w Olsztynie potwierdził, że to pierwszy wykonawca jest winny zerwania umowy. Tak więc kochani, sprawa raportu NIK jest zakończona, a jedynym zmartwieniem mieszkańców gminy Pisz i turystów jest to , jaką imprezę kulturalną lub rozrywkową organizowaną przez Burmistrza Kińskiego wybrać, a jest ich bardzo dużo. Przede wszystkim zbliżają się dożynki gminne w dniu 23 sierpnia, jedno z najważniejszych wydarzeń Gminy Pisz w bieżącym roku.

Jot 23

22:09, 2025-08-12

0%