REKLAMA
Data dodania: 08.10.2007
Sprawozdanie z Lipska
Sprawozdanie z Lipska
Praktyki zagraniczne 15 uczniów - hotelarzy z Zespołu Szkół Zawodowych w Piszu, o których była już wcześniej mowa w Piszaninie, zaczęły się na dobre.
Praktyki zagraniczne hotelarzy z Zespołu Szkół Zawodowych w Piszu, o których była już wcześniej mowa w Piszaninie, zaczęły się na dobre. Grupa 15 uczniów z ZSZ w Piszu, pod opieką nauczyciela i organizatora projektu, Arkadiusza Kapeli, rozpoczęła 1 października praktyki w niemieckich hotelach, pensjonatach i restauracjach w Lipsku. Wszystkie koszty pokrywa program Leonardo da Vinci.
 
Pierwszy tydzień był najtrudniejszy, ale jest już za nami. Poznawanie nowych ludzi, miejsc praktyk, właścicieli i współpracowników, całego systemu komunikacji miejskiej w Lipsku, było sporym stresem.
 
Tutejsze szefostwo sprawdza wiedzę hotelarską znajomość języka niemieckiego. I tu można się pochwalić - ze wszystkich grup z Polski, znajdujących się właśnie w VITALIS (naszej organizacji goszczącej) najlepiej znajmy język niemiecki! Nawet właściciele miejsc praktyk tak twierdzą, porównując nas do wcześniejszych praktykantów z Polski. Jak wiadomo, języka obcego najlepiej jest uczyć się na obczyźnie, tak więc będzie jeszcze lepiej.
 

 
 
Opiekun grupy, Arkadiusz Kapela, przebywa z praktykantami 24 godz. na dobę i wróci z nimi 31. października. W międzyczasie odwiedza i kontroluje miejsca praktyk oraz pisze raporty i sprawozdania do Narodowej Agencji Programu Leonardo da Vinci w Warszawie. Uczestnicy projektu mieszkają w hoteliku na terenie organizacji partnerskiej VITALIS Gut Wehlitz w Schkeuditz pod Lipskiem.
 

 
Cała posiadłość jest starym, kapitalnie wyremontowanym dworkiem z końca XVIIIw. Tak się złożyło, że w październiku odbywają tu praktyki same grupy z Polski (nie licząc jednej małej grupki z Rumunii). Z drugiej strony uczniowie się cieszą, że przynajmniej w hoteliku gdzie mieszkamy mogą sobie porozmawiać po Polsku, bo tam gdzie pracują mówią w języku niemieckim (czasem też angielskim, bo goście pochodzą z różnych stron świata).
 

 
Dla odprężenia po pracy mamy zaplanowane różne atrakcje. W środę, dniu wolnym od pracy (Święto Zjednoczenia Niemiec) byliśmy w ZOO w Lipsku. Dla wielu uczniów był to pierwszy kontakt z dzikimi zwierzętami.
 

 
W sobotę byliśmy na wycieczce w Dreźnie, przepięknym, starym mieście, a wieczorem mały wypad z inną grupą na największą w Niemczech dyskotekę na lodzie! Przeszkodą nie był nawet fakt, że kilkoro uczestników nigdy nie jeździło na łyżwach, najlepsza okazja żeby się nauczyć. Było po prostu cudownie!
 
Do Polski na pewno wrócimy, bo już zaczęliśmy tęsknić, ale na razie praktykujemy i dobrze się bawimy.
 
Gorąco pozdrawiamy,
hotelarze z ZSZ i opiekun Arkadiusz Kapela
Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt