REKLAMA
Data dodania: 18.08.2009
Którędy do Kadzidłowa?
Którędy do Kadzidłowa?
We wszystkich przewodnikach turystycznych znajdziemy Kadzidłowo. Włodarze na wszelkie sposoby chwalą się, że mają taką perełkę i polecają jako świetną atrakcję turystyczną, ale czy potrafią o nią zadbać?

Atrakcji kulturowych w naszym powiecie jest niewiele. Grupy kolonijne, wycieczki turystów zagranicznych, czy cała rzesza indywidualnych turystów przy każdym pobycie wczasowym szuka takich atrakcji. Na miejscu zosstawiają pieniądze, które dają mieszkańcom i lokalnym samorządom niemałe dochody. We wszystkich przewodnikach turystycznych znajdziemy wioskę zwaną Kadzidłowem, w której znajduje się park dzikich zwierząt oraz osada kulturowa. Włodarze na swoich gminnych stronach internetowych chwalą się, że mają taką perełkę i polecają dla każdego pokolenia jako świetną atrakcję... ale czy potrafią o nią zadbać?  

Drogę leśną do Kadzidłowa wskazują wszystkie przewodniki turystyczne oraz mapy internetowe. Źródło: Google Maps
Mazurska przygoda  czyli turyści z Warszawy w drodze do Kadzidłowa

Do Kadzidłowa dojechać nie jest łatwo. Stan dróg pozostawia wiele do życzenia. wystarczy, że spadnie większy deszcz i droga staje się niemal nieprzejezdna. Często zdarza się, że jedynym ratunkiem dla przejeżdżających tą drogą samochodów jest ciągnik, który wyciągnie je z błota w którym utknęły. Drodze tej przydalby się remont.

Na postawione w tytule artykułu pytanie większość mieszkańców naszego miasta odpowiedziałaby: Z Rucianego Nidy należy kierować się w stronę Mikołajek, około kilometr za Nową Uktą należy skręcić w lewo, tuż za drogowskazem, potem kilometr przez las i jesteśmy na miejscu.

Taką instrukcję dojazdu do miejscowości znajdą też turyści w popularnych przewodnikach opisujących nasz region. Nie inną drogę wskaże również targeo.pl, zumi.pl czy Google Maps, przy wyznaczaniu trasy z Pisza do Kadzidłowa. Trasą tą poprowadzi nas również popularna Automapa.

Sprawa jednak nie jest tak oczywista jakby mogło się wydawać. Ten kilometrowy odcinek drogi przez las jest bowiem drogą leśną, stanowiącą własność Lasów Państwowych. A więc drogą niedostepną dla ruchu samochodowego.

Niemieccy turyści podziwiają Kadzidłowo, czy ...

- Zjazd w drogę gruntową z drogi Ukta-Mikołajki w kierunku Kadzidłowa nie jest główną trasą prowadzącą do tej miejscowości. To droga leśna, która nie jest udostępniona do ruchu publicznego. - komentuje Piotr Czyżyk nadleśniczy Nadleśnictwa Maskulińskiego - Możemy postawić tam szlaban. Do Kadzidłowa prowadzi przecież droga gminna i to ona powinna być używana.

Nikt z nami nie konsultował - odpowiada Czyżyk na argument, że przewodniki turystyczne opisują dojazd drogą leśną, jako jedyny możliwy trakt do Kadzidłowa - Pan Krzywiński, wlaściciel Parku Zwierząt, postawił znak informujący o tym zjeździe bez niczyjej zgody.

- Kadzidłowo jest wioską wyjątkową. Założona w 1832 r. przez starowierców, składa się z 3 gospodarstw i ma 4 stałych mieszkańców, a mimo to jest jedną z najbardziej znanych osad na Mazurach - mówi Krzysztof Worobiec.

A wszystko to za sprawą Parku Dzikich Zwierząt i wpisanej do rejestru zabytków Osady Kulturowej. Wioska ta jest wykorzystywana przez władze regionalne wszystkich szczebli do promocji Mazur. Tym bardziej, że Kadzidłowo jest atrakcyjne cały rok i - co jest nadal wyjątkiem na Mazurach - cały rok jest dostępne dla turystów. O ile da się do niego dojechać. Droga, która prowadzi do Kadzidłowa nie jest wizytówką dla władz samorządowych - dodaje Worobiec.

.... podobnie jak warszawiacy czekają na traktor?

Skoro droga jest niedostępna dla ruchu samochodowego Nadleśnictwo Maskulińskie nie musi dbać o jej stan. Czy zatem możliwe jest aby Gmina Ruciane-Nida, która na swojej stronie internetowej zalicza Kadzidłowo do swoich głównych atrakcji turystycznych, mogła wykupić tą drogę od Nadleśnictwa i wyremontować ją?

- To nie jest taka prosta sprawa - odpowiada Marek Taradejna, główny specjalista ds Informacji Społecznej i Edukacji Leśnej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku - To bardzo skomplikowana i długa procedura. Trudno byłoby uzyskać zgodę ze strony RDLP, ponieważ droga ta jest częścią lasu. Nie tworzy się enklaw na własnych gruntach.

- Inną kwestią jest, że jeżeli gminie naprawdę zależy i uważa, że droga ta ma strategiczne znaczenie dla turystyki w tym regionie może ją wyremontować na własny koszt. Ale droga pozostaje własnością Lasów. Tutaj należy zadać pytanie czy radni wydadzą na to zgodę - dodaje Taradejna.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Leszka Gryciuka, burmistrza Rucianego-Nidy, jednak w ciągu trzech dni, w których probowaliśmy się z nim skontaktować, nie znalazł chwili czasu na rozmowę w tej sprawie.

Zatem wszystko wygląda na to, że sytuacja pozostanie bez zmian. Turyści z całej Europy nadal będą grzęzli w błocie zastanawiając się, czy ten teren ma swojego gospodarza. A przecież nikt tam nie chce jeździć autostradą, wystarczy porządna droga szutrowa. To jedynie kilometr drogi, wymagający niezbyt kosztownego remontu. Czy rzeczywiście nie ma tutaj prawdziwego gospodarza?

Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt