Nie pominięto także sprawy Holzwerku. Jan Alicki poinformował radnych o sytuacji panującej w zakładzie od 30 listopada, kiedy wszyscy pracownicy otrzymali wypowiedzenia. - Poprzez wspólne działanie wielu ludzi udało się uruchomić produkcję. Znalazł się potencjalny inwestor - firma Telmex z Białegostoku.
- Na razie trwają rozmowy pomiędzy inwestorem i właścicielem zakładu. Nowy dzierżawca otrzymał przyrzeczenie od Ikei, że przez pół roku odbierze wszystko co Holzwerk wyprodukuje - mówił burmistrz.
W kwestii podwyżki opłat za energię cieplną wypowiedział się Jarosław Anusiewicz, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Podwyżki wywołały niezadowolenie mieszkańców. Anusiewicz przekonywał, że podwyżki cen ciepła wprowadzane są co roku, ale są nieodczuwalne dla mieszkańców. Dowodem mają być niezmienne od lat stawki za metr kwardatowy ogrzewania.
- Nie zarabiamy na cieple - przekonywał Jarosław Anusiewicz z PEC
|
- Mamy więc najniższe ceny w regionie. Nie zarabiamy na cieple. Zyski naszej spółki w ostatnich trzech latach działalności opierającej się w stu procentach na sprzedaży ciepła pozwoliły jedynie na zachowanie wskaźnika rentowności nie przekraczającego jednego procenta - mówił Anusiewicz.
Radnych poróżniło podejście do zasad przyznawania stypendiów dla wyróżniających sie uczniów. Projekt uchwały przewiduje, że oprócz średniej uzyskanej przez ucznia przy przyznawaniu stypendium będzie brane również kryterium dochodowe. Założeniem miała być więc pomoc zdolnym uczniom z gorzej sytuowanych rodzin.
Część radnych postulowała aby stypendia dla zdolnych uczniów otrzymali ci naprawdę najlepsi, bez względu na ich status materialny. Ostatecznie większością głosów radni zadecydowali, że stypendia trafią do zdolnej i mniej zamożnej młodzieży. O środki na stypendia Gmina ma się starać z programu "Równe Sznase" Fundacji im. Stefana Batorego.
W artykule opisującym przebieg poprzedniej sesji wspominaliśmy o analizie majątkowej radnych. Przewodniczący Rady Stanisław Olender skierował do Urzędu Kontroli Skarbowej wnioski o kontrolę oświadczeń majątkowych trzech radnych. Jednym z nich był Lech Borak, który na sesji poinformował, że postępowanie w jego sprawie już się zakończyło.
Urząd Kontroli Skarbowej stwierdził, że dochody uzyskane przez radnego w całości pokrywają wydatki a więc w swoim oświadczeniu podał on prawdę. Pozostali dwaj radni ciągle czekają na wynik postępowania w ich sprawie.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze