Od września do listopada wolontariusze Szlachetnej Paczki odwiedzali rodziny potrzebujące pomocy, poznawali ich historie, analizowali potrzeby. Następnie poszukiwali darczyńców, którzy zechcą podać pomocną dłoń i umilić oczekiwanie na nadejście Świat Bożego Narodzenia. Wolontariuszami byli głównie uczniowie i nauczyciele, a także pracownicy Zespołu Szkół Nr 1 w Piszu i Zespołu Szkół Zawodowych w Piszu.

Pierwsze odwiedziny rodziny dla mnie były stresujące i trudne. Idąc tam, nie wiedziałam co mnie spotka, jaka rodzina z jakim problemem. Teraz nadal mogę powiedzieć że jest to trudne – mówi wolontariuszka Szlachetnej Paczki, Klaudia Olender - Spotkanie z rodziną jest w pewien sposób survivalem dla nas młodych ludzi, jednak zachęcam innych do zaangażowania się w odważną pomoc.

To jest coś naprawdę niesamowitego móc pomóc rodzinie w potrzebie, wysłuchać jej historii i pokazać jej, że nie jest nikomu obojętna. – mówi wolontariuszka Oliwia Kowalczyk. Darczyńcy, którzy decydują się na pomoc rodzinom to również niesamowici ludzie, którzy oddają całe swoje serce w przygotowanie paczki dla rodziny. Szlachetna Paczka to nie tylko rzeczy materialne, ale i duchowe wsparcie dla rodziny, impuls do rozpoczęcia nowych lepszych zmian.

W dniach 9-10 grudnia odbył się finał akcji. Magazyn Rejonu Pisz zlokalizowany w auli II Liceum Ogólnokształcącego w Piszu. Darczyńcy przekazali m.in. opał, meble (łóżka, stoły, biurko ), 3 kuchenki gazowe, 2 lodówki, 3 pralki, odkurzacze, maszynki do mielenia, kuchenkę mikrofalową, garnki, żywność, koce, kołdrę, pościel,  kosmetyki, środki chemiczne, odzież i  obuwie, przybory szkolne, drobne narzędzia, 3 rowery. Wolontariusze pracowali pełni entuzjazmu – segregowali, pakowali, ozdabiali i dostarczali. Największa paczka składała się z 39 podarunków i  trzeba było ją wnieść na trzecie piętro.

Dla mnie, jako dla nauczyciela, to coś niesamowitego że poza nauką, lekcjami itp. możemy współpracować z młodymi, pełnymi entuzjazmu i tak odpowiedzialnymi ludźmi – mówił o wolontariuszach Damian Żyluk koordynator Szlachetnej Paczki w Piszu - że możemy razem coś współtworzyć. Dla nich jest to nauka odpowiedzialności, sumienności i cenna lekcja życia, dzięki której bardziej doceniają to co posiadają i w jakich warunkach żyją.

Szlachetne paczki przysyłano m.in. z Ełku, Giżycka, Warszawy, z miejscowości województw małopolskiego i wielkopolskiego. Wśród lokalnych Darczyńców byli pracownicy firm i instytucji z naszego miasta.

Dziękujemy za pomoc w transporcie firmom Dekor, Polaris, Gastronet, Dziękujemy również firmie GROT – MRÓWKA w Piszu za pomoc w organizacji i zaopatrzeniu sztabu, restauracji Belweder za przygotowanie nam posiłków regeneracyjnych, a Piernikarni Cafe za wspaniałe pierniczki, które przekazaliśmy jako upominki dla Darczyńców. – kontynuuje Damian Żyluk. A szczególnie pani dyrektor Małgorzacie Oświęcimko, dzieki której mielismy miejsce do pracy.

Ideą Szlachetnej Paczki jest impuls, motywacja do zmiany życia.  Projekt  przywraca wiarę obdarowanym, że ich życie się zmieni, że odzyskają utraconą przez różne nieszczęścia i problemy  godność. Wielu osobom, szczególnie starszym i samotnym przywraca  także nadzieję, że nie są sami, że ludzie o nich nie zapomnieli, że komuś na nich jeszcze zależy. Wolontariusze i darczyńcy dali świadectwo swojej bezinteresownej pomocy.

Jeśli ktokolwiek z Was zastanawiał się nad zostaniem wolontariuszem lub darczyńcą to bierzcie sprawy w swoje ręce i działajcie. Czekamy na Was w przyszłym roku! My będziemy! – mówią wolontariusze.