Grand Prix w XII Przeglądzie Kabaretów Paka 96, Grand Prix XVII Biesiady Humoru i Satyry w Lidzbarku Warmińskim, "Złota Szpilka 96", nagrody: publiczności, dziennikarzy, środowisk kabaretowych - to tylko niektóre sukcesy na koncie 13-letniej kariery Kabaretu Moralnego Niepokoju.
5 absolwentów Wydziału Polonistyki UW uatrakcyjniało scenicznymi występami organizowane na uczelni Dni Polonistyki, aż wreszcie spróbowali swoich sił na głębszych wodach, stając w licznych konkursach. Inspiracje czerpali z wielu źródeł - Kabaret Starszych Panów, Kabaret Potem, Stanisław Tym, Dudek. Ten misz-masz wyszedł im na korzyść, bo mimo tego, iż każdego roku na polskim rynku rozrywki przybywa kilka kabaretów - renoma Kabaretu Moralnego Niepokoju nie słabnie.
Skecze, monologi, piosenki ze starego repertuaru oraz kilka nowości zaprezentowali artyści na deskach amfiteatru Kapiodoro w Rucianem-Nidzie. Słyszany po raz pierwszy, czy już któryś z kolei dowcip kabaretowy śmieszy nie mniej, gdy wykonywany jest na żywo. Mimo potęgi telewizji, w tym względzie wypada ona dość blado. Prawie do łez rozśmieszali Robert Góski, Przemysław Borkowski, Mikołaj Cieślak i Rafał Zbieć, a śmiech Katarzyny Pakosińskiej roznosił się nawet poza granicami Rucianego.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze