Prognozy chłodnego i deszczowego lata, to najgorsza wiadomość dla urlopowiczów. Są jednak i tacy, których wcale nie martwi jesienna pogoda w środku lata. Wprawdzie z opalania nici, jednak można przecież wybrać się na grzyby. Jeżeli oczywiście są. Warunkiem koniecznym dla tworzenia owocników jest przede wszystkim woda, w tym wysoka wilgotność powietrza (tego mamy w tym roku pod dostatkiem). Czynniki takie jak temperatura powietrza i pora roku, warunkują to, jaki gatunek można spotkać.
Już od połowy czerwca pojawia się jeden z najbardziej atrakcyjnych grzybów - pospolita w różnych lasach kurka czyli pieprznik jadalny. Spotkać można również pierwsze grzyby rurkowe, w tym prawdziwki, koźlarze, podgrzybki i maślaki.
Wycieczka do lasu, po dniu pełnym zajęć, to najlepszy wypoczynek. Owocne zbiory można skonsumować zaraz po spacerze. Wprawdzie poza walorami smakowymi nie posiadają żadnych wartości odżywczych i są ciężkostrawne, to grzybów smażonych na maśle nie odmówi sobie chyba nikt.
Aby smakowały dobrze, a co najważniejsze - nie zaszkodziły naszym żołądkom, należy pamiętać o tym, by zbierać je do koszyka, zamiast plastikowych toreb, czy wiaderek. W zamkiętej powierzchni grzyby wydzielają cieplo i dwutlenek węgla. Szybko się więc psuja, a produkty rozkładu i rozwijające się bakterie są przyczyną późniejszych zatruć.
Znajomość grzybów i odpowiednia konserwacja, to czysta przyjemność dla podniebienia.
A więc na grzyby!
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze