Nasza gmina uplasowała się na I miejscu spośród 267 miast w kategorii miast powiatowych. Zadłużenie od 2014 roku do 2017 zmniejszyło się o 48,81%, na drugim miejscu plasował się Krotoszyn z 30% redukcją długu. Ostatnie miejsce zajął Łańcut, w którym zadłużenie wzrosło o 21,16%.

W latach 2014 i 2015 budżet właściwie się nie spinał. Ze względu na ogromne zadłużenie i odsetki mieliśmy zatory płatnicze i problemy z wypłatami. Od kilku lat oszczędzamy, głównie żeby mieć na wydatki bieżące – mówi skarbnik Pisza Małgorzata Biraga dla Pisma Wspólnota.

Nietrudno się domyślić, że rekordowa obniżka zadłużenia w gminie Pisz była związana z ogromnym zadłużeniem początkowym. - czytamy w publikacji Wspólnoty. Przy zobowiązaniach sięgających 79 proc. dochodów budżetowych na 2014 rok spodziewano się nawet programu postępowania naprawczego.

Nie był jednak konieczny. Udało się ograniczyć wydatki właściwie we wszystkich częściach budżetu i wypracować nadwyżki, dzięki którym zadłużenie spłacamy – kontynuuje Małgorzata Biraga. W 2017 roku zadłużenie nie przekraczało 30 proc. dochodów i można było przystąpić do inwestycji, które w 2018 roku zaplanowano na 25 mln zł przy budżecie rzędu 125 mln zł.

Ranking zmian zadłużenia jednostek samorządowych publikuje Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota". Ranking pokazuje, jak na przestrzeni 4 lat zmieniał się poziom długu poszczególnych gminach, powiatach i województwach. Autorzy rankingu porównują poziom zadłużenia na koniec 2014 roku (wyrażony jako procent budżetu każdej JST) z zadłużeniem na koniec 2017 r.

Przez wiele lat poziom zadłużenia samorządów dynamicznie wzrastał. Ale od pewnego czasu tendencja jest odwrotna - informują autorzy raportu - Szczyt zadłużenia zanotowaliśmy w końcu 2014 roku, a więc u progu zakończonej niedawno kadencji władz samorządowych.

Zmiana zachodząca w samorządach to trend odmienny od tendencji dotyczącej budżetu państwa i w ogóle całego długu publicznego. Przyczyny tego zwrotu są złożone. Mieści się w nich kilkuletnie spowolnienie w wydawaniu środków z programów unijnych, związane z pożyczaniem pieniędzy na wkład własny lub na prefinansowanie. Dochodzi do tego spadająca nadwyżka operacyjna w budżetach samorządowych, co przekłada się z kolei na zmniejszającą się zdolność kredytową.

W ponad 200 samorządach zadłużenie spadło po ponad 20 punktów procentowych, a w pięciu o ponad 40. Czternaście z osiemnastu miast wojewódzkich zmniejszyło swoje zadłużenie, trzy pozostały na podobnym poziomie. Wśród dużych miast największy spadek zaobserwowaliśmy w Poznaniu i Świnoujściu. O ponad 15 punktów proc. zadłużenie zmniejszył też Gdańsk i Bydgoszcz. Wśród mniejszych miast najbardziej zadłużenie zmniejszył Pisz.