Połączenie dwóch miejskich spółek w Piszu - Zakładu Usług Komunalnych i Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Piszu, stanie się niebawem faktem. Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Piszu radni uchwalą przejęcie ZUK przez PWiK.
Osoby związane z Zakładem Usług Komunalnych również nie widzą logicznego uzasadnienia działań burmistrza w kwestii traktowania spółki, tak bardzo po macoszemu. Przytaczają zdarzenia sprzed kilku miesięcy, kiedy to burmistrz nałożył na ZUK kary w wysokości ponad 280 tys. złotych za zwłoki czasowe w wywozie surowców wtórnych i niezgodne z protokołem wykonanie prac konserwatorskich w mieście. Który dobry gospodarz zmusiłby własną spółkę do podpisania umowy, której nieterminowe wykonanie nakładałoby kary powodujące zapaść finansową? - tego nie mogą zrozumieć do dziś.- To jakieś kuriozum - mówi Andrzej Zadroga - Ja nie widzę powodów, które przemawiałyby za połączeniem spółek. One są dla mnie niezrozumiałe.Jeżeli burmistrz utrzyma swoją politykę zaniżania cen, to tym razem straty będzie przynosił PWiK. Być może on, w ogólnym bilansie nie poniesie strat, ale to wyłącznie osłabi jego pozycję. Uzdrowienie sytuacji ZUK związane jest tylko i wyłącznie ze zmianą polityki miasta. Przykład ostatnich dni - mamy sytuację, gdy ZUK złożył ofertę na odśnieżanie miasta, przetarg został anulowany, bo uznano, że propozycja cenowa jest za wysoka dla miasta, a odśnieżać trzeba. Co robi Burmistrz? Zleca spółce sobie podległej odśnieżanie miasta - na zlecenie doraźne, pytanie tylko, czy wynagrodzenie proponowane w zleceniu odpowiada realnym kosztom poniesionym przez zakład. My tego nie wiemy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz