Powiało i u nas. Skutki weekendowych nawałnic.

Zerwane dachy, połamane drzewa, awarie prądu, przewrócone latarnie - to skutki silnych porywów wiatru, z którymi zmagaliśmy się podczas minionego weekendu. Prawie 400 tys. osób bez prądu, ponad 600 budynków jest uszkodzonych - taki bilans weekendowych nawałnic w Polsce podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

W całej Polsce wiało, najmocniej mieszkańcom południowej części kraju. Wichura, która przeszła nad Małopolską pozbawiła prądu ponad 150 tys. odbiorców.  W Grodzisku Mazowieckim z powodu silnego wiatru straż pożarna tylko jednej nocy interweniowała aż 1150 razy.

Średnia prędkość wiatru w naszym województwie wynosiła od 25 km/h do 30km/h, w porywach nawet do 80 km/h. Strażacy Z KPPSP w Piszu odnotowali większą niż zazwyczaj liczbę zdarzeń, których przyczyną był silny wiatr.

Przewrócone drzewa na drodze krajowej Pisz-Ruciane Nida, Stare Guty, Zdunowo, Kałęczyn, Biała Piska to najczęstsze przyczyny weekendowych wyjazdów - wymienia st. kpt. mgr inż. Grzegorz Kuliś, Oficer prasowy KPPSP w Piszu - Interweniowaliśmy również na ulicy Krzywej - tam przewróciła się latarnia.

O latarni przy ulicy Krzywej poinformował nas czytelnik. Już w piątek przesłał na adres redakcji zdjęcia.

Już dawno trzeba było ją wymienić - mówi czytelnik - cała zardzewiała, do czego to podobne, aby trochę większy wiatr ją powalił. A ile jest jeszcze takich zardzewiałych słupów jest w naszym mieście? Może to ktoś sprawdzi, nim stanie się krzywda.

Tym razem nie było poszkodowanych. Ale powyginanych, zaniedbanych latarni jest więcej. I nie trzeba specjalni się natrudzić, aby je dostrzec.



"Przejście dla pieszych?" - na własne ryzyko!

Jeśli zauważyliście inne, wyślijcie nam na email [email protected]