W sprawie problemów z dotarciem na stację Pisz-Wchód dostajemy wiele listów. Mieszkańcy wyrażają swoje obawy o bezpieczeństwo pasażerów i dzielą się poradami jak najlepiej tam dotrzeć.
Nowy przystanek Pisz Wschód zapewni mieszkańcom lepszy dostęp do kolei- informował zespół prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A w grudniu 2019r. - Łatwiejsza będzie podróż w codziennych dojazdach do pracy, szkoły czy domu. Antypoślizgowa nawierzchnia i funkcjonalne oświetlenie umożliwią bezpieczne poruszanie się także po zmroku. Wygodę umożliwią nowe ławki, wiaty i czytelna informacja pasażerska. Zamontowane zostaną także udogodnienia dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się: pochylnie, prowadnice i ścieżki dotykowe.
Niestety, aby dotrzeć na ów komfortowy przystanek trzeba wykazać się zwinnością i nie lada sprytem. Ci, którzy korzystają ze stacji mają wątpliwości co do bezpieczeństwa w jej pobliżu.
Piszę do Państwa w sprawie, która bardzo mnie niepokoi. Sprawa dotyczy bezpieczeństwa na stacji kolejowej Pisz Wschodni. Przystanek został oddany do użytku w grudniu 2019 roku. Niestety, dopuszczając do użytku ten obiekt zapomniano o najważniejszej rzeczy- bezpiecznej drodze do niego. Pasażerowie korzystający z przystanku narażeni są na duże niebezpieczeństwo. W pobliżu znajduje się bardzo ruchliwe skrzyżowanie, które utrudnia bezproblemowe przejście na drugą stronę ulicy. Pasażerowie wysiadający z pociągu są zdezorientowani, ponieważ nie ma wytyczonej żadnej drogi. Za każdym razem są zmuszeni do przebiegnięcia przez ulicę pomiędzy jadącymi samochodami. Często zdarza się, że jadące samochody gwałtownie hamują, ponieważ nie ma żadnego oznaczenia ostrzegającego przed pieszymi. Z przystanku korzysta wiele osób, w tym matki z dziećmi, osoby starsze. Czy naprawdę musi dojść do tragedii, aby ktoś w końcu zadbał o nasze bezpieczeństwo? Z wyrazami szacunku zaniepokojony mieszkaniec Pisza
Aby najbezpieczniej wejść na peron najlepiej zrobić to na skróty - pisze kolejny czytelnik - po prostu przez tory. Próbowałem od strony ulicy ale szerokość płyty chodnikowej nie wystarczyła, abym zmieścił się tam razem z walizką na kółkach. Wybrałem tzw. drogę na mandat.
Ten przystanek lepiej było zrobić po drugiej stronie, od osiedla - mówi mieszkanka osiedla Wschód - tak byłoby najbezpieczniej, a teraz trzeba iść obok ruchliwej ulicy.
W obecnym kształcie pieszy nie ma żadnej możliwości wejścia na peron. pozostaje tylko łamanie prawa oraz ryzyko utraty życia lub zdrowia. Czy i kiedy sytuacja ta ulegnie zmianie? Zwróciliśmy się z zapytaniem do UM w Piszu.
- Brałem udział w kilku spotkaniach roboczych w PKP, na których otrzymałem zapewnienie, że ten problem zostanie rozwiązany - odpowiada Burmistrz Pisza, Andrzej Szymborski - Była również zorganizowana wizja lokalna. Prace na linii 219 wciąż trwają. - Wierzę, że sprawa zakończy się dla nas dobrze. Równocześnie zapewniam, że ze strony Urzędu Miejskiego w Piszu zostanie udzielona wszelka pomoc w przedmiotowej sprawie.
Jeśli zatem problem nie został jeszcze rozwiązany, dlaczego peron w ogóle jest w użytku? Niestety, na chwile obecną nie podano terminu rozwiązania sprawy oraz konkretu, co do wprowadzenia zmian w organizacji ruchu w rejonie przystanku.