Kilka dni po naszym artykule, w którym porównaliśmy podwyżki opłat za śmieci do innych miast Polski, w tym Krakowa, Warszawy czy Gdańska, burmistrz przedstawił radnym inną propozycję. Podwyżki będą mniej drastyczne, ale nadal wysokie - od 62% do 100%.
W piątek, 21 sierpnia, opublikowaliśmy artykuł:
Drożej niż Kraków, Gdańsk, Warszawa! W Piszu podwyżka za śmieci od 112% do 320%
Artykuł ten prezentował pierwszą propozycję podwyżki opłat za wywóz śmieci. Mieszkańcy Pisza mieliby zwiększone opłaty za odbiór odpadów o 112% do 320%.
Zaproponowane stawki nie podobały się nawet najzagorzalszym zwolennikom burmistrza. W dość zaskakujący sposób 25 sierpnia trafił do nas nowy projekt, w którym ceny nie wzrastają już tak drastycznie, mimo wszystko wiążą się z bardzo wysokimi podwyżkami.
Oto ceny za wywóz śmieci w nowym projekcie:
Bardzo dobrze, że pojawiła się dyskusja i zaproponowano zmiany. Ta propozycja jednak nadal nie satysfakcjonuje większości mieszkańców. Bo jak tłumaczyć znaczne zwiększenie opłaty przy przejściu z wyrzucania śmieci zmieszanych na segregację? Dziś rodzina 2+3 za śmieci zmieszane płaci 92 zł miesięcznie, a po podwyżce za śmieci segregowane płaciłaby 124 zł miesięcznie! Czy to ostatnia decyzja burmistrza? A może do sesji poznamy jeszcze jakąś zmianę?
Proponuję pomyśleć o podobnym rozwiązaniu jakie wprowadzono w Ełku. Tam wyznaczono metodę pobierania opłat za śmieci od gospodarstwa, a nie od osoby. W Ełku gospodarstwo 1-osobowe, w którym dochód nie przekracza 1752 zł na rękę zapłaci 24,50 zł/miesięcznie. Wieloosobowe, w którym dochód nie przekroczy 750 zł netto na osobę, zapłaci 49 zł/miesięcznie – za całe gospodarstwo. Pozostałe gospodarstwa zapłacą stawkę 58 zł – niezależnie od tego, ile osób zamieszkuje.
Podczas poprzednich sesji rady miejskiej, gdy podnoszono opłaty za śmieci w naszym mieście brałem udział w dyskusji i wspominałem, że każda kolejna osoba w gospodarstwie generuje znacznie mniejszy przyrost śmieci niż wynika to z kalkulacji. Przyznawał mi rację wtedy wiceburmistrz Puchalski, który zna się przecież na gospodarce odpadami. Szkoda, że nie wyciągnięto wniosków z tej dyskusji.
Sesja Rady Miejskiej w Piszu, w której dowiemy się o losach uchwały w czwartek 27 sierpnia.