Powracają obostrzenia cowidowe. Decyzja dotyczy województwa warmińsko-mazurskiego.
Nadchodzi trzecia fala epidemii COVID-19 - mówił na konferencji prasowej minister zdrowia informując o konieczności wprowadzenia obostrzeń. - W ciągu ostatnich dwóch tygodni odnotowujemy dzienny wzrost liczby zakażonych osób. Dziś mamy 12 146 nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem. Przekroczyliśmy barierę 10 tys.
Obostrzenia będą dotyczyły tylko jednego województwa - warmińsko-mazurskiego. Średnia zachorowań w naszym województwie przekroczyła dwukrotnie średnią krajowa. Wynosi obecnie 45 nowych zakażeń na 100 tys. mieszkańców.

Ilość osób zarażonych w poszczególnych powiatach. Źródło: gov.pl
Co za tym idzie na terenie województwa warmińsko-mazurskiego
od 27 lutego powraca nauczanie zdalne w klasach 1-3, zamknięte zostaną baseny, obiekty sportowe, galerie handlowe i placówki kultury.
Wprowadzony zostaje, na terenie całego kraju obowiązek noszenia wyłącznie maseczek. Przyłbice, chusty, szaliki zasłaniające twarzy mogą stanowić jedynie element dodatkowy.
ZDANIEM PISZANINA
Chyba Niedzielski i Morawiecki zapomnieli, że podział administracyjny nie kończy się na województwie! Bo to POWIATAMI należy wprowadzać restrykcje, a nie od razu na całe województwo. Po co zatem takie jednostki administracyjne jak powiaty, skoro odrębności powiatów się nie dostrzega? Powiat piski, powiat ełcki.. czy cały wschód województwa nie ma problemu z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Skala zarażenia jest u nas (powiat piski) "niebotyczna". Zarażoną osobę spotkamy jedną na 1754.
Dla podjęcia decyzji opierano się na wskaźnikach liczby zarażonych na 10 tysięcy mieszkańców. A że w naszym województwie jest niska gęstość zaludnienia, to te wskaźniki wyszły im trochę wyższe. Czy tylko mi się wydaje, że niska gęstość zaludnienia wpływa pozytywnie na walkę z wirusem. Mamy naturalny dystans społeczny!
Chyba w Ministerstwie Zdrowia zabrakło zdrowego rozsądku, a już z pewnością chirurgicznej precyzji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz