Fot. gov.pl |
Obostrzenia będą dotyczyły tylko jednego województwa - warmińsko-mazurskiego. Średnia zachorowań w naszym województwie przekroczyła dwukrotnie średnią krajowa. Wynosi obecnie 45 nowych zakażeń na 100 tys. mieszkańców.Nadchodzi trzecia fala epidemii COVID-19 - mówił na konferencji prasowej minister zdrowia informując o konieczności wprowadzenia obostrzeń. - W ciągu ostatnich dwóch tygodni odnotowujemy dzienny wzrost liczby zakażonych osób. Dziś mamy 12 146 nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem. Przekroczyliśmy barierę 10 tys.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze (11)
Nie dziwię się jak wszyscy zjeżdżają się z Warszawy do nas dużo osob na wieś przyjeżdża np. Na tydzień i potem znów do Warszawy na tydzień i tak w kółko
Nie ma żadnej zarazy a ten Niedzielski to jest z mafii politycznej która działa na szkodę Polskiego Narodu
Jedyny ratunek przed zarazą to opryskanie całych mazur wodą święconą.
Gdyby nie turyści to gówno by tu było. Rząd swoim działaniem doprowadzi do tego, że dobrze prosperujący warmińsko mazurscy przedsiebiorcy będą zmuszeni do sprzedania swoich biznesow za 10% swojej wartości. A tępa gawiedź jak zwykle tylko się kłóci i pluje na Siebie. Najpierw oni później wy prosto na rzeź..;)
Niech sie wiecej warszawskiej choloty na mazury zjezdza na pewno bedzie lepiej
Popieram wypowiedź komentatora Mazura. Ale nawet gdyby ludzie myślący krzyczeli wniebogłosy, że zamknięcie całego województwa to skrajna głupota władzy - nic to nie da ! Bo czyjeś " widzimisię " jest ważniejsze niż racjonalny ogląd sytuacji. Pozdrawiam myślących !
Przecież to kolejna ściema dla wprowadzenia ponownych ograniczeń na całą Polskę. Do maja / czerwca nic się nie zmieni - nawet to, że wg rządu zachorowań jest 3 krotnie mniej niż w ich wymyślonych strefach - zielone, żółte itp.
Proponuję aby w związku z "pseudo" pandemią (nawet teoretycznie nie jest pandemią, nawet nie jest epidemią) wprowadzić, brak wypłat przez 3 miesiące, a po tym cięcia płac 50 % w całej budżetówce tj. dla nauczycieli, lekarzy, policjantów, strażaków, urzędników US, PUP, UM, STAROSTW, SANEPIDU itp.
I coś mi się wydaje, że po 3 miesiącach pandemii nie byłoby w Polsce. Zamknięcie jakichkolwiek działalności gospodarczych jest niemożliwe zgodnie z Konstytucją. Jeżeli splajtują przedsiębiorcy bo nie mają możliwości zarabiania nawet w reżimie sanitarnym to prędzej czy później - dla budżetówki nie będzie wypłat. Mam nadzieję, że oni to wiedzą i rozumieją - ale patrząc na zachowania urzędników to mam wrażenie, że żyją w matrix'ie.
Mam nadzieję, że po takich
Po tych baranach z Pisu nie należy się spodziewać niczego sensownego
Warszawiacy hordami się zjeżdżają, wejsuny, Onufryjewo okolice latają tylko 2 dni Warszawa 4 dni na wioskę i tak w kółko. No comment.
Widziałam takich dwóch, kasłali jeden lepiej od drugiego. Niech kaszlą u siebie w stolycy. Wara od nas.
Wystarczy popatrzeć na mapę i od razu widać że najwięcej zakażeń jest w rejonach o największym odsetku warszawskich dacz. Każdy wie że zrobił się z tego proceder nielegalnego wynajmu lub udostępniania tych obiektów ludziom z całego kraju. Hotele łatwo monitorować i kontrolować a dacze znacznie trudniej i zero ewidencjonowania. Koszty społeczne ponoszą mieszkańcy i hotelarze. Te dacze to prawdziwa plaga, zmarnowany potencjał, zmarnowane najlepsze miejsca, śmieci, scieki, spaliny i zaraza. Mieszkańcy nie mają z tego nic a ponoszą koszty infrastruktury. To niestety wychodzą błędy planowania a w zasadzie braku planowania i braku polityki przestrzennej. Świadczy to o braku koncepcji rozwoju i haosie. Oczywiście tzw. obrońcom Mazur to nie przeszkadza. Kasa się zgadza to siedzą cicho. Uaktywniaja się przy okazji inwestycji celu publicznego wpedzajac ten region w chaos i zacofanie.
Widocznie wirus był zahibernowany w śniegu. Śnieg zaczął się topić i wirus zaatakował. Gdyby było lepiej odśnieżane to nie byłoby tyle zachorowań a co za tym idzie obostrzeń
Jaki wirus ? Wyłącz telewizor