Za PRU można było napić się Pepsi Cole dziś to ani napić, ani odlać, w deszczu stoimy pod niebem i cieszymy się z nowego peronu?

20 lat minie jak mgnienie oka, slaba to pociecha dla piszan ale nazwe dworca mozemy wybrac juz dzisiaj.Moja propozycja to:CITY CENTRAL STATION-chyba wszystkim sie podoba.Jakies propozycje?

Narazie to dworca nie bedzie,problem polega na tym,ze dworzec po ewentualnym wybudowaniu nie otrzyma nazwyPana LK bo teraz co otwieraja to imieniem tego Pana a my juz mamy rondo pod ta nazwa.Ale spokojnie,tory robili przez trzy lata,czemu dworzec mieliby zrobic inaczej niz we dwie dekady.

Burmistrz pisza kto tego gamonia wybrał ci sami co wybrali kaczkę gościa od miski ryżu i innych debili debili z pis chcieliście to macie po co skamlec

Pan redaktor mógłby wrzucić zdjęcia wyglądu dworca kolejowego, autobusowego oraz wejścia na istniejący peron. Każdy miałby pogląd na ten temat i ocenić nasze władze za taki stan rzeczy.

Za czasów obecnego burmistrza odbył się remont linii kolejowej przebiegającej przez Pisz. Jednakże na pewno dokumentacja opracowywana były za czasów poprzedniego burmistrza. Chyba nawet przypadkiem ktoś z władz samorządowych tych miejskich i powiatowych zainteresował się tym tematem i wiedział o planach nie budowania dworca.

To jest cwaniak wykorzystać prostych ludzi żeby poparli w wyborach dla mnie też obiecywał zdobyłem 21 głosów na niego i nic mi nie pomógł.

jutro burmistrz będzie przedstawiał koncepcję sali gimnastycznej i to największej w województwie. Nieważne, że nie ma żadnego uzasadnienia ta budowa. Liczą się tylko wybory i interes burmistrza. Strategiczna dla rozwoju miasta inwestycja kolejowa nie była dla niego tym interesem. Nie chciał współpracować . Minęło kilka lat od modernizacji linii kolejowej, w planach jest szybka kolej do Warszawy, a Pisz zamiast dworca ma dziurę w płocie. Przez te wszystkie lata burmistrz nawet nie przygotował planów zagospodarowania tych terenów. Przygotował za to absurdalne plany budowy największej w województwie sali widowiskowej. To nie jest NORMALNY I KOMPETENTNY BURMISTRZ TYLKO KARIEROWICZ .

Niestety, ale muszę się zgodzić w kwestii dworca. Pisz jest chyba jednym z nielicznych miast powiatowych z dostępem do linii kolejowej po modernizacji, gdzie nie dworca. A była bardzo realna szansa na dworzec i centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia. Potrzeba było trochę determinacji i kreatywności oraz dobrej woli żeby porozumieć się z zarządcą infrastruktury dworcowej czyli PKP S.A. Możliwości było wiele, przy czym jedna z nich była budowa nowego dworca modułowego, według standardowego projektu (dworce tego typu buduje się aktualnie w kraju w dużej ilości przy okazji modernizacji linii kolejowych). Według strategii PKP S.A. tam gdzie są budynki zabytkowe to się je rewitalizuje (jak w Szczytnie, Iławie etc), a w pozostałych przypadkach zastępuje nowymi obiektami, w tym właśnie dworcami modulowymi (jak np w Nidzicy). Generalnie tam gdzie jest dobrawdpolpraca z samorządami tam są inwestycje. A jak idzie przekaz że to nie sprawa samorząd i jak chcecie to sobie budujcie lub remontujcie, to kończy się to tak jak się kończy - czyli peronem z dziurą w płocie. Oczywiście, formalnie inwestorem jest zarządcą infrastruktury, a nie samorząd - niemniej jednak determinacja samorządów lokalnych ma ogromne znaczenie przy podejmowaniu przez PKP S.A. czy inne podobne jednostki decyzji odnośnie funkcjonalności infrastruktury, w tym dworców. Szczególnie w miejscowościach, które nie mają statusu stacji wezlowej decyzja o budowie lub modernizacji dworca kolejowego w bardzo dużym stopniu zależy od działań i determinacji samorządu, w tym także od jego udziału w projekcie. Jeśli zaś tej determinacji brak to jest jak jest. Z tego wszystkiego brak dworca z prawdziwego zdarzenia, brak infrastruktury towarzyszącej typu parkingi etc. w ogromnym stopniu wpływa negatywnie nie tylko na wizerunek miasta, ale też stanowi element zmniejszający funkcjonalność komunikacyjna miasta. A przyszłością jest nowoczesny transport kolejowy oraz sprawne centra przesiadkowe. W perspektywie jest też budowa przez Pisz nowoczesnej magistrali kolejowej o współczesnych parametrach, dającej szanse na bardzo szybka komunikację z centrum i południem kraju. To ogromna szansa rozwojowa. Brak dworca będzie tym bardziej dolegliwy i znacznie pogarszajacy komfort. Wyraźnie widać tutaj brak wizji, perspektywicznego myślenia, brak dalekowzrocznosci i pomysł i na stworzenie centrum przesiadkowego na miarę XXI w. To się zemsci już niedługo. To już się msci. Akurat na tego rodzaju projekty sił, środków i determinacji nie powinno zabraknąć. Po przesunięciu peronów w trakcie modernizacji linii nr 219 w zasadzie nie ma miejsca na dworzec. Na upartego dałoby się to gdzieś "wcisnąć" tylko pozostaje kwestia rezerwy terenu pod przyszła nowa linie kolejową, która ma miecbparametry linii dwutotowej oraz zelektryfikowanej. To też konieczność zapewnienia rezerwy pod trakcję elektryczna i infrastrukturę typu podstacje, linie dosylajace, przyłącza etc. Niestety ale zmarnowano szanse na dworzec, a zmiana tego stanu rzeczy będzie teraz znacznie trudniejsza i zdecydowanie bardziej kosztowna oraz logistycznie bardziej skomplikowana.

Jak zwykle, to nie ja ja to on. To Pan Szymborski jest burmistrzem i gospodarzem miasta. Byłam na wiecu wyborczym p.Szymborskiego, pamiętam, że nie był zupełnie zainteresowany tematem dworca i doszło do tego, że wybito dziure w płocie i tak jest do dzisiaj. Zadnych działań burmistrz nie wykonał, żeby ten stan zmienić. Przecież miał pieniądze, mógł współpracować z PKP i rozwiązać ten problem dla dobra mieszkańców i turystów. Pieniądze wydał na niepotrzebny port, na bezsensowną moderrnizację pdk, a dworca nie chciał robić. Po co ta największa w województwie sala widowiskowa, kiedy w mieście nie ma podstawowej infrastruktury. Nie ma dworca, załatwiać się trzeba w krzakach, brak parkingów. Jeden wielki wstyd. Na głupoty były pieniądze, a na rzeczy niezbędne nie ma. Nie wiem czyja ta droga. Jeśli jest ona starosty to piszesz nieprawdę, tam nie ma żadnych dziur. Tam jest piękna poniemiecka kostka bez żadnych dziur i biedni mieszkańcy Pisza mogą jechać bez problemów po zasiłki do burmistrza. Przy tym burmistrzu bieda w Piszu ma się bardzo dobrze.

Ulica Dworcowa dziura na dziurze. Droga przez mękę dla klientów MGOPS, faktycznie muszą się nacierpieć, zanim dotrą po dary. To ulica powiatowa, wstyd dla starosty oraz byłego powiatowego radnego, a obecnie posła Pana Małeckiego. Wejście na peron od ulicy warto pokazać całej Polsce z plakatami wyborczymi lokalnej władzy oraz posła. Inne miejscowości nie mają posła, za to mają piękne dworce kolejowe.

Miasto Pisz, 20 000 mieszkańców na perony wchodzi się przez dziurę w płocie. Nie ma dworca, nie ma sanitariatów, nie ma parkingów. Panie burmistrzu Pisza do czego Pan doprowadził. Zamiast niezbędnej infrastruktury wybudował Pan nikomu nie potrzebny port, bezsensownie rozbudowuje pdk i ma budować największą w województwie sale widowiskową. Co Pan w tym mieście wyprawia?