Fot. arch. Piszanin |
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze (2)
Żołnierze hitlerowscy przed 1945 rokiem łowili ryby stosując bomby. Kilka im nie wypaliło. Pozostawili je w wodzie i poszli do swoich zajęć zapominając o niewybuchach. W 1945 ruskie wojska pogoniły ich z terenu Prus Wschodnich. Następnie na mocy traktatów i porozumień część Prus Wschodnich została przyznana Polsce wraz z tego typu niespodziankami. Wszyscy o bombach zapomnieli a szczególnie Niemcy, których już tu nie ma od 1945 roku. Nowi przybysze na te tereny dowiadywali się o tego tupu niespodziankach przy różnego rodzaju okazjach. Tak wyszło i tym razem. I oto w taki sposób tworzymy dzisiaj historię. Albo jak kto woli bajkę historyczną.
Kiedyś w rzece w Piszu była BOMBA! W wyobraźni niektórych :) BUM BUM! Kto pamięta, łapa do góry.