REKLAMA
Data dodania: 30.12.2005
Na balu, czy w domu?
Na balu, czy w domu?

Sylwester to imię męskie pochodzenia łacińskiego, wywodzące się od słowa silvestris - człowiek żyjący w lesie, dziki. Wprawdzie imię odeszło już do lamusa i coraz mniej Sylwestrów obchodzi imieniny, to znaczenie imienia na zawsze nadało sens 31 grudniowi. Zatem tego dnia nie wolno spędzać zwyczajnie i banalnie, lecz dziko, głośno i wesoło.

Już na kilka tygodni przed powitaniem Nowego Roku płeć piękna czyni przygotowania do sylwestrowego balu. W tę ostatnią noc roku każda pani pragnie błysnąć nową kreacją. W związku z tym gorączkowo przeszukuje butiki w poszukiwaniu najpiękniejszej sukni, bądź korzysta z usług zaprzyjaźnionej krawcowej. Następnie obmyśla strategię przyspieszonego dbania o urodę - wizyta u kosmetyczki, w solarium i u fryzjera. I koniec. Wprawdzie to niewiele zachodu, by być najpiękniejszą, lecz i tak każdy mężczyzna zarzuci, że cenny czas jest marnotrawiony. A cóż faceci wiedzieć mogą o prawdziwym balu, skoro im na każdą okazję pasuje dyżurny garnitur? Bez damskiego wyczucia smaku żaden pan nie wyglądałby efektownie, wiec zamiast narzekać, należy kobietom okazać wdzięczność i włożyć wybraną damską dłonią „kreację”.

Pięknie ubrani goście mogą udać się na przyjęcie, by tam w gronie przyjaciół hucznie pożegnać stary i powitać Nowy Rok. Bardzo popularne jest także organizowanie zabaw domowych, można wreszcie spotkać się ze znajomymi i w sympatycznej atmosferze doczekać północy. Potem lampka szampana, sztuczne ognie i noworoczne życzenia. Każdy z nas układa sobie listę obietnic na cały rok. Schudnąć, przestać palić, zacząć uprawiać sport. Niestety ten element ulega dezaktualizacji już na parę dni po Nowym Roku. Postanowień trudno dotrzymać, być może dlatego, że dotyczą one najczęściej nałogów, z których wychodzi się dzięki konsultacjom ze specjalistami, a nie dzięki złożonej w rozgwieżdżoną zimową noc obietnicy.


Gdzie Sylwestra spędzą Piszanie?

W domu z najbliższymi, będzie około 6 osób – mówi Jarosław Barański, dyrektor Zespołu Ekonomicznej Obsługi Szkół i Przedszkoli. Specjalnych przygotowań do tego dnia nie było, za dużo pracy. Pomyślę o tym jutro...

My spędzamy Sylwestra w gronie rodziny. W ciągu roku tyle się dzieje, jesteśmy zmęczeni tegorocznym remontem domu i dlatego bardzo pragniemy ciszy. Koniec roku to czas odpoczynku, będą oczywiście fajerwerki i pyszne przekąski. Mam nadzieję, że będzie to udany dzień. W tym roku odwiedzi nas 6-letni bratanek, który przed rokiem powiedział, że Sylwester u cioci, był najlepszy w jego życiu, chciałabym, by z tego był równie zadowolony – mówi Urszula Zduńczyk, kierownik Ośrodka Profilaktyki i Terapii w Piszu.

W tym roku Sylwestra spędzę z dziećmi w domu. Na prawdziwym balu byłam w ubiegłym roku. Był naprawdę udany i zapamiętam go na długo, ale atmosfera domowa może być równie piękna – mówi Anna Błaszczyk, dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Piszu.

Wybieram się na rynek miejski, by wspólnie z mieszkańcami Pisza powitać 2006 rok. Mam nadzieję, że nie będzie on gorszy od 2005. Życzę wszystkim dużo, dużo zdrowia, a młodym bezrobotnym ludziom, by jak najprędzej znaleźli wymarzoną pracę - powiedział Krzysztof Rumiński, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Co w mieście?

Jak poinformował Wojciech Strzałkowski – rzecznik Starostwa Powiatowego w Piszu - pół godziny przed północą w centrum miasta zabrzmi muzyka, życzenia noworoczne złożą przedstawiciele władz. Potem nastąpi wspólne odliczanie z lampką szampana. Około 0.05 na parkingu nad rzeka rozbłysną sztuczne ognie. Imprezę zabezpiecza policja i straż pożarna. Pamiętajmy o bezpiecznym obchodzeniu się z fajerwerkami i o zachowaniu kultury podczas imprez masowych, by nikomu nie popsuć nastroju w tym wyjątkowym dniu.

Do siego roku!

M.S.

Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt