3 tysiące 509 złotych - tyle wynosi budżet Koła Polskiego Związku Wędkarskiego „Roś” na rok 2006. To niewiele, zważywszy że program działań jest dość bogaty. W bieżącym roku planowana jest m.in. organizacja zawodów w wędkarstwie podlodowym (luty), zawody spinningowe i spławikowe (maj-czerwiec) dla dzieci i dorosłych. Członkowie będą regularnie przeprowadzać egzaminy na kartę wędkarską.
Prężna działalność Koła koncentruje się jednak w dużej mierze na organizowaniu akcji zarybiania akwenów wodnych (maj-październik). Na zebraniu sprawozdawczym, przeprowadzonym 22 stycznia przedstawiono dane dotyczące zarybienia jezior powiatu piskiego.
Do jeziora Roś wpuszczono 55 tysięcy narybku szczupaka i 40 kg węgorza, do jezior Jabłoń, Kociołek i Białoławka po 200 tysięcy sztuk narybku szczupaka. Do jezior terenu Rucianego – Nidy (Nidzkie, Wiartel, Guzianka…) wpuszczono 2 miliony 640 tysięcy.
To rzeczywiście imponujące liczby, jednak wziąwszy pod uwagę straty, spowodowane kłusownictwem, ryb tych będzie nielegalnie ubywać. Kwestia kłusownictwa również została poruszona na spotkaniu wędkarzy. Najprawdopodobniej w tym sezonie każdego jeziora pilnować będzie straż rybacka wraz z posiłkami policji i żandarmerii. A wtedy bójcie się kłusownicy.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze