Jesteśmy zadowoleni..., mamy bowiem zapewnienie ministra, że kolej nie zostanie zlikwidowana – podsumował wczorajszą wizytę w stolicy Jan Alicki, Burmistrz Pisza. W spotkaniu z Wiceministrem Transportu Mirosławem Chaberkiem, dotyczącym utrzymania linii kolejowej Szczytno-Ełk, wzięli udział Poseł Zbigniew Włodkowski, Starosta Powiatu Piskiego, Burmistrz Pisza, Wiceprezydent i Starosta Ełcki,
prezes PKP Cargo, prezes Zarządu PKP PLK i prezes Sklejki.
W ciągu najbliższych trzech tygodni ma zostać przeprowadzona inwentaryzacja tej trasy – mówi Jan Alicki – następnie trzeba będzie opracować harmonogram prac remontowych.
Naprawa torów kolejowych jest koniecznością i to od kilkunastu już lat. Wcześniej jednak z uwagi na brak środków finansowych i zainteresowania mało rentowną linią, nikt nie dyskutował na ten temat. Z prędkością 20 km/h „strzała Północy” mknęła przez mazurskie tereny, a pasażerowie widząc opłakany stan trakcji trzymali kciuki, by dotrzeć do wyznaczonego miejsca. Po trzech godzinach podróż z Olsztyna do Pisza dobiegała wreszcie końca, a jej uczestnicy szybko zapominali o niedogodnościach jazdy. Do następnego razu... i tak przez lata.
Po przeprowadzeniu remontu prędkość pociągów pasażerskich i towarowych na tym odcinku ma znacznie wzrosnąć, osiągając 60 km/h. Spółka PKP PLK ma zapewnić sprzęt oraz materiały niezbędne do modernizacj, samorządy – ludzi do pracy w ramach robót publicznych – mówi Burmistrz Pisza – Bez pomocy władz wojewódzkich i środków unijnych się nie obędzie.
Na dowód wczorajszego spotkania w ministerstwie, została sporządzona stosowna notatka, którą w najbliższym czasie otrzymają zainteresowane strony. Miejmy nadzieje, że stanowcze w podjętej przez siebie decyzji o zawieszeniu transportu kolejowego do Pisza, olsztyńskie władze szybko zmienią postawę i podejmą właściwe działania.
Komentarze