W nocy z soboty na niedzielę na warszawskiej Wisłostradzie odbyła się próba generalna przed zaplanowaną na Święto Wojska Polskiego w najbliższy piątek defiladą wojskową.
Do udziału w defiladzie wojskowej, która odbędzie się w piątek w Warszawie i na Helu, zaprosili w niedzielę po próbie generalnej wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. - Podziękujmy za służbę naszym żołnierzom - zaapelowali.
Jak przekazał po próbie w niedzielę rano wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, w defiladzie udział weźmie ponad 4 tys. żołnierzy, 300 sztuk sprzętu oraz 50 różnego typu statków powietrznych. Po raz pierwszy równolegle, na lądzie i w powietrzu, odbędzie się na wodach Bałyku w okolicach Helu parada morska z udziałem ok. 20 okrętów Marynarki Wojennej.
Szef MON wskazał, że hasłem tegorocznej defilady będzie "dziękujemy za waszą służbę". Jak mówił, organizacja tego typu wydarzenia to dodatkowe, obok codziennej służby, wyzwanie dla tysięcy żołnierzy pracujących wiele dni nad przygotowaniem defilady.
Wtórował mu szef Sztabu Generalnego, który przypomniał, że dzień Święta Wojska Polskiego będzie normalnym dniem służby dla ponad siedmiu tysięcy żołnierzy, którzy biorą udział w misji zabezpieczenia granicy wschodniej i zachodniej oraz misjach patrolowania Bałtyku, a także ponad 1 tys. 200 żołnierzy w zagranicznych kontyngentach. Dlatego wraz z szefem MON zaapelował o wdzięczność dla żołnierzy za ich codzienną służbę.
Jak mówił gen. Kukuła, celem defilady jest m.in. pokazanie trwającej transformacji, jaką przechodzą polskie siły zbrojne. - W trakcie defilady będziemy prezentować zarówno tarczę, jak i miecz - mówił. I dodał, że to jest w pełni zbieżne z naszą strategią, która zakłada przygotowanie państwa do obrony. To również tzw. głębokie rażenie, czyli typowe odstraszania - powiedział szef Sztabu Generalnego WP, wskazując na takie systemu, jak samoloty F-16 i wyrzutnie rakiet HIMARS oraz Homar-K, które będzie można zobaczyć podczas defilady.
Poza tym - jak wskazał - w tym roku defilada ma docenić rolę Marynarki Wojennej. Poza paradą na Helu, te jednostki MW, które operują na lądzie - w tym zwłaszcza wyposażona w pociski przeciwokrętowe Naval Strike Missile Morska Jednostka Rakietowa - zaprezentują się na czele defilady pojazdów w Warszawie.
Gen. Kukuła dodał, że w defiladzie po raz pierwszy w historii wezmą także udział żołnierze z Australii, którzy wraz z samolotem wczesnego ostrzegania E-7A Wedgetail stacjonują obecnie w Polsce; ich samolot weźmie udział w powietrznej części defilady.
W defiladzie wezmą też już tradycyjnie udział Amerykanie, Brytyjczycy oraz Rumuni z natowskiej grupy bojowej z Orzysza; w tym roku na defiladzie mają się także pojawić oddziały francuskie.
Szef Sztabu Generalnego powiedział, że zgrupowanie żołnierzy do defilady rozpoczęło się już 1 sierpnia; dla 80 proc. z nich będzie to pierwsza defilada. Jak dodał, przez Warszawę przemaszeruje 4 tys. żołnierzy, ale drugie tyle zaangażowanych jest w jej zabezpieczenie. Generał zwrócił uwagę, że w defiladzie weźmie udział 146 kobiet, pełniących w wojsku różne funkcje, w tym np. dowódcy czołgu.
Szef MON zaapelował z kolei do tych, którzy mają zamiar oglądać defiladę, o odpowiednie przygotowanie na planowane wtedy upały. Podkreślił, że należy mieć ze sobą butelkę wody i nakrycie głowy, a także zadbać o ochronę dzieci przed hałasem - salutem armatnim czy hałasem czołgowych silników - np. za pomocą wygłuszających słuchawek.
Podkreślił też, że MON współpracuje z miastem ws. wykorzystania Wisłostrady i jest gotowe do naprawy jakichkolwiek usterek, które mogłyby np. zostać spowodowane przejazdem po asfalcie czołgowych gąsienic. Zwrócił jednak uwagę, że czołgi i inne pojazdy zostały na to przygotowane za pomocą specjalnych nakładek.
15 sierpnia przypada rocznica - w tym roku 105. - zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r. Zwycięstwo polskiego wojska zadecydowało o zachowaniu niepodległości kraju i zatrzymało marsz rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią. Było także jednym z najważniejszych elementów pamięci historycznej II RP.
W 1923 r. dzień 15 sierpnia został ogłoszony Świętem Wojska Polskiego. Pozostawał nim do roku 1947. Od 1992 r. Święto Wojska Polskiego ponownie obchodzone jest w połowie sierpnia. (PAP)
mml/ pad/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dziś Mazur Pisz podejmuje Naki Olsztyn
Kochani mieszkańcy Pisza - tak dumni ze swego tytanowego gospodarza! Wiedzcie, że jeśli nasza piska drużyna wygrała ten mecz - to jest to jedynie zasługa naszego wspaniałego, niezależnego i światłego Lidera. Jemu niech będzie chwała, pokłony i cześć! Natomiast jeśli te cienki bolki przegrali - to tylko i wyłącznie z własnej winy - tu nasze Gminne Słońce nie zaświeciło; nie ma z tym nic wspólnego. Winić należy tych nieudaczników. Ewentualnie jeszcze wrogą prawicę... O, tak! To wszystko przez wrogie, reakcyjne działania chytrych na władzę członków pewnej partii! ;)
Grześ
11:39, 2025-09-23
Dworzec kolejowy i stacja Olsztyn Główny otwarte!
Szkoda, że nie zrobiono pełnego zdjęcia budynku dworca z zewnątrz. Zdjęcie celowo ucięte, bo dach w frontowej (widocznej od miasta) części jest krzywy! Każdy kto odwiedza Olsztyn komentuje: milionowy projekt a dach wygląda, jak by robił go „Pan Mietek z sąsiadem po pracy w kotłowni”! Wstyd! Kto tą budową zarządza?! Lunatyk? Przecież kierownik budowy po coś jest i ma obowiązki, a jak się nie wykazał to niech ze swojej kieszeni naprawia dach!
Mieszkaniec Olsztyna
07:14, 2025-09-23
Dziś Mazur Pisz podejmuje Naki Olsztyn
A co z tym meczem był?
J23
18:51, 2025-09-22
Uwierzyła, że dzwonią z banku i straciła 7000 zł
Panie Szyszkowski, minęło 10 dni i nie ma informacji dotyczącej wyjaśnienia zagadnienia zawartego w art. "Kierowca pyta: czy wyjazd z parkingu ma teraz pierwszeństwo?". Sytuacja jest jasna od początku ale jednak miał Pan wyjaśniać!
Senioryta
09:43, 2025-09-22