Andrzej Szymborski powraca, by ponownie sprawować funkcję włodarza miasta. Ta sensacyjna informacja już od kilku dni powtarzana jest przez wielu mieszkańców Pisza.
Andrzej Szymborski powraca, by ponownie sprawować funkcję włodarza miasta. Ta sensacyjna informacja już od kilku dni powtarzana jest przez wielu mieszkańców Pisza. Prawda to, czy fałsz? - pytają nasi czytelnicy.
Teoretycznie mandat Jana Alickiego wygasł po postanowieniu Sądu Okregowego w Olsztynie, który unieważnił wyniki wyborów na burmistrza Pisza, uznając, że komisje wyborcze błędnie kwalifikowały głosy. Zgodnie z postanowieniem Sądu wybory powinien wygrać Andrzej Szymborski różnicą 6 głosów.
Na to Postanowienie Jan Alicki, część z przewodniczących komisji oraz KWW PS Jana Alickiego złożyli zażalenie, w treści
którego podkreślali bezzasadność protestu wyborczego Jacka Zarzeckiego.
Zażalenia te zostały złożone po terminie i Sąd Okręgowy odrzucił je - mówi Jacek Zarzecki - Od takiej decyzji Jan Alicki, pełnomocnik komitetu Jana Alickiego oraz pięciu przewodniczących komisji złożyli odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, z żądaniem uchylenia postanowienia Sądu w Olsztynie i przyjęcia ich zażaleń na postanowienie o unieważnienie wyborów. Jako argumentację podawali błędne powiadomienie przez Sąd w Olsztynie co do daty złożenia zażalenia.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku na posiedzeniach w dniu 28 marca oraz 25 kwietnia uznał, że zażalenia nie zasługują na uwzględnienie i je oddalił. Podając w uzasadnieniu, że błędne pouczenie o terminach i sposobie pouczenia nie ma znaczenia w odniesieniu do przepisów prawa.
Złożyliśmy już stosowne wnioski o przywrócenie terminów, pozwalające na dalszy bieg sprawy - mówi spokojnym głosem Jan Alicki - O zasadach działania Sądu w Olsztynie poinformowałem Ministra Sprawiedliwości. Nie może niezawisły Sąd dowolnie interpretować przepisów prawa... To, co zrobiono w Olsztynie, to kuriozum. Będę walczyć o sprawiedliwość.
Zdaniem opozycji sprawa jest juz od dawna zamknięta. Uważam, że jest to nic innego jak gra na czas i wykorzystywanie wszelkich możliwych kruczków prawnych w celu przedłużenia tej sytuacji - mówi Jacek Zarzecki - Sadzę jednak, że lepiej byłoby dla mieszkańców Pisza, aby ta sprawa znalazła swój finał i żebyśmy znali wreszcie odpowiedź na pytanie - kto jest burmistrzem Pisza. Śmieszne są jednocześnie informacje, że sprawa nie zakończy się przez upływem kadencji... Spokojnie czekamy na rozstrzygnięcie tej sprawy.
Nic się nie zmieni... - twierdzi stanowczo Jan Alicki - Na dzień dzisiejszy jestem burmistrzem Pisza ... Z całą pewnością nim pozostanę.