Jeszcze nie dojrzeli

Słabo postarali się tegoroczni piscy maturzyści, osiągając z egzaminu dojrzałości wynik niższy od średniej województwa.

468 tegorocznych piskich absolwentów niecierpliwie czekało na wyniki egzaminu dojrzałości, ale niestety, nie dla wszystkich oczekiwanie zakończyło się pomyślnie.

Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży podała do wiadomości statystyki matur 2007 roku. Okazuje się, że tylko 89 procent maturzystów z województwa warmińsko-mazurskiego może odebrać świadectwa z pozytywnym wynikiem egzaminu. Średnia województwa jest i tak, o zgrozo, wyższa od tej, jaką uzyskali piscy maturzyści. Z wynikiem 84 procent powiat piski zamyka ranking powiatów, "dorównuje" nam jedynie powiat mrągowski, jeszce gorzej poszło maturzystom z powiatu elbląskiego (83%). Daleko nam do wyniku, jaki osiągnęło Braniewo, Gołdap (93%) i Węgorzewo (92%).

Czy było tak trudno? Wydawało się, że tematy nie zaskoczyły zdających,  nawet gdyby tak, to przecież zdanie matury gwarantowało zaliczenie jedynie 30 procent punktów z wszystkich części egzaminu. To niewiele, ale gdy wziąć pod uwagę stres...

Jaka jest rzeczywiście przyczyna tak kiepskich statystyk? Na to pytanie już od września odpowiadać będą dyrektorzy i nauczyciele, a kolejne miesiące upłyną w poszukiwaniu recepty na to, by znaleźć sposób na "oświecenie" wszystkich uczniów. Jednak i tak wszystko w rękach i głowach maturzystów.