Już dziś wieczorem rozpocznie się pierwszy dzień festiwalu Biały Miś. Piscy widzowie będą mieli okazję obejrzeć projekcję filmu "Wesele". To właśnie dzięki temu obrazowi mieliśmy okazję przypomnieć sobie szlagier wszech czasów - "Białego Misia". Warto posłuchać jak brzmi on w aranżacji Tymona Tymańskiego, autora ścieżki dźwiękowej.
Muzyka to jednak nie jedyny element zasługujacy na uznanie. To po prostu dobry film. Jest w nim wszystko od śmiechu po łzy, jak przystało na wiejską imprezę.
Co zdarzyć sie może podczas wesela? Z pozoru tylko jest to zaplanowana uroczystość, z minuty na minutę scenariusz wymyka się spod kontroli... kamerzysta okazuje się dawną, wciąż gorącą miłością, krewny księdza gangsterem, ojciec panny młodej romansuje na oczach żony, goście upijają się do nieprzytomności. Czy może być coś gorszego? Okazuje się, że tak, wyobraźnia twórców pozuwa się do granic absurdu, bo trup na weselu jest mało zabawny.
Ale to jeszcze nie wszystko, co zdarzy się na tym weselu. Wszystkich ciekawych zapraszamy dziś o 20.00 do amfiteatru PDK (jeśli będzie pogoda) lub do Sali Widowiskowej PDK. Projekcję uświetni obecność Tymona Tymańskiego.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze