Zapłać za przyjaciela

Szczeka radośnie na powitanie, liże dłoń z wdzięczności za rzuconą mu kostkę, wybacza klapsa i podniesiony ton. Jedyne czego potrzebuje, to spacer trzy razy dziennie, coś do jedzenia i picia. Gwarantuje znacznie więcej - bezwarunkową miłość na zawsze. Mowa o psie - najwierniejszym przyjacielu człowieka.

 

Przyjaźń jest bezcenna, jednak często i z nią wiążą się z nią pewne obowiązki, które wymagają przepływu gotówki - kawałek mięsa, sucha karma, jakiś psi smakołyk, smycz, kaganiec, szczotki i... podatek od posiadania czworonoga.

 

Podatek od posiadania psów, ciąży na każdym właścicielu psa. Istnieje jednak kilka odstępstw. Z podatku zwolnione są osoby posiadające psy będące pomocą dla kalekich, osoby w wieku powyżej 70 lat prowadzące samodzielnie gospodarstwo domowe (zwolnienie przysługuje na 1 psa), osoby posiadające psy w celu pilnowania gospodarstw rolnych (po 2 psy na 1 gospodarstwo).

 

Stawka podatkowa ustalana jest przez radę gminy, która określa zasady poboru oraz terminy płatności tego podatku. Właściciele psów mają obowiązek zarejestrować swojego pupila i uiścić za niego podatek bez wezwania. Rada Miejska w Piszu ustaliła wysokość stawki od posiadania czworonoga na 40 zł. od jednego psa. Podatek pobiera się w połowie stawki czyli w kwocie 20 zł od właścicieli, którzy nabędą psa ze schroniska dla bezdomnych zwierząt.

 

Z obowiązku uiszczania podatku nie wszyscy sie wywiązują. Istnieją wprawdzie procedury egzekwowania opłaty od każdego właściciela, ale bardzo trudno je zastosować. Dlatego właśnie większość mieszkańców wymiguje się od płacenia. Warto jednak pamiętać, że te pieniądze przeznaczane są m.in. na sprzątanie nieczystości po pupilach oraz na schroniska dla bezdomnych zwierząt.

 

Być może gdyby stawka była o połowę niższa, to do wspólnej kasy trafiałoby więcej grosza? To tylko gdybanie, bo najprawdopodobniej znaleźliby się i tacy, dla których i ta cena byłby zbyt wygórowana.