Od 1 grudnia 2018 r. lekarze mają obowiązek wystawiania zwolnień wyłącznie drogą elektroniczną.
Wprawdzie już z początkiem roku 2016 istniała możliwość przesyłania pracodawcom elektronicznego zwolnienia, nazywanego e-ZLA, to w praktyce było najczęściej po staremu. Lekarze woleli tradycyjne, znane im od lat druki papierowe. Te jednak mogli wystawiać tylko do końca listopada 2018 r. Od 1 grudnia 2018 r. nie ma wyboru - zwolnienia muszą być wystawiane elektronicznie.
Elektroniczne zwolnienia mogą wystawiać lekarze posiadający profil na PUE ZUS lub zintegrowaną z PUE aplikację gabinetową. Lekarze nie muszą tej czynności wykonywać osobiście, mogą upoważnić tzw. asystentów medycznych do wystawania e-zwolnień w swoim imieniu.
Zaczęliśmy stosować system z końcem listopada - mówi Zofia Wojsiat, pielęgniarka gabinetowa z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej "Delfinek" Krystyna Pędzibek-Tykocka - Jest on bardzo prosty w obsłudze. Uważam, że wygodniejszy od tradycyjnego papierowego. Teraz system podpowiada wszelkie dane pacjenta, a gdy ten pracuje w kilku zakładach pracy, zwolnienie automatycznie kierowane jest do wybranych pracodawców, nie musimy go kilkukrotnie przepisywać.
Potwierdzeniem tych słów jest również opinia ZUS o programie - to wyjątkowo intuicyjny system.
Wystawianie e-ZLA trwa krócej niż wypisywanie papierowego zwolnienia. Lekarz lub asystent medyczny uzyskuje bowiem dostęp do danych pacjenta (ubezpieczonego), jego pracodawców (płatników składek) oraz członków jego rodziny - jeśli zwolnienie będzie wystawiane w celu opieki nad nimi. Gdy wpisze numer PESEL pacjenta, to pozostałe dane identyfikacyjne zostaną automatycznie uzupełnione przez system. Z kolei np. adres pacjenta czy dane płatnika lekarz (lub asystent medyczny) będzie wybierał z wyświetlonej listy.
W naszej poradni już od kilku miesięcy funkcjonuje sposób wystawiania zwolnień przez internet - mówi Alina Gołębiewska, pielęgniarka środowiskowa z Gabinetu Lekarza Rodzinnego Witolda Cudakiewicza - można zatem powiedzieć, że już mamy w tej kwestii doświadczenie. System jest przejrzysty i dla osoby pracującej przy komputerze łatwy w obsłudze.
System weryfikuje datę początku okresu niezdolności z zasadami wystawiania zwolnień określonymi w przepisach oraz z ostatnim wystawionym zwolnieniem. Podpowiada również kod literowy A i D oraz numer statystyczny choroby (np. po wpisaniu fragmentu jej nazwy).
Wypisywanie dokumentów na papierowych drukach odchodzi w zapomnienie. Elektroniczna karta pacjenta, elektroniczne zwolnienia. Czy kolejnym krokiem będą recepty kierowane bezpośrednio do aptek?
W piskich gabinetach korzystanie z e-ZLA rozpoczęło się przed rozpoczęciem obowiązku jego stosowania. Z uwagi na włączenie się do systemu nowych użytkowników wczoraj serwery ZUS były przeciążone i wypisanie dokumentu zajmowało sporo czasu, co potwierdzają nasze rozmówczynie i o czym pisały ogólnopolskie media.
Miejmy nadzieję, że ta niedoskonałość systemu zostanie natychmiast zlokalizowana i naprawiona. Dziś system działa zgodnie z oczekiwaniami - szybko i precyzyjnie.