Przypomnijmy, na początku października kierownik Pracowni Fizjoterapii piskiego szpitala, Anna Czartoryjska wyszła z inicjatywą zakupu aparatu kriostymulacyjnego na potrzeby pacjentów. Zakup miał zostać sfinansowany ze środków przekazanych przez lokalnych ofiarodawców.

Po prawie dwóch miesiącach na konto trafiła znaczna część z potrzebnych 20 tysięcy złotych.

Dzięki Wam zebraliśmy już 13500 zł. - informowała kilka dni temu Anna Czartoryjska - Dziś kwota ta jest większa, choć jeszcze trochę brakuje. Pisz mnie tak pozytywnie zaskoczył. Tylu dobrych i ofiarnych ludzi tu mamy. To taka nasza Orkiestra Pomocy. Jestem pewna, że uda się uzbierać całość.

Zastosowanie aparatu kriostymulacyjnego jest wszechstronne - może być wykorzystywany do celów zdrowotnych, leczniczych, rehabilitacyjnych a także sportowych. W pracowni fizjoterapii stosowany jest głównie pacjentom w celu zmniejszenia bólu (bez użycia środków farmakologicznych) przed dokonywaniem zazwyczaj bolesnych zabiegów ortopedycznych.

Zabiegi na testowanym sprzęcie wykonuję niemalże codziennie - dodaje Anna Czartoryjska - od odcinka szyjnego, po stopy. Leczę łokcie tenisisty, dłonie.. Od przyszłego roku z pewnością liczba pacjentów wzrośnie. Lekarze informowani są o możliwościach sprzętowych naszej pracowni i o świadczonej nowej usłudze.

Pieniądze można wpłacać na nr konta:
62 2490 0005 0000 4530 3718 7505
Tytuł przelewu: Fizjoterapia
SPZOZ w Piszu ul.Sienkiewicza 2 12-200 Pisz