We wtorkowy wieczór, od godziny 21.00, tłumy zmierzały na stadion miejski. Nie po to by oglądać wianki świętojańskie, które tej nocy były niewidoczne. Do Pisza przyjechał topowy zespół sceny disco polo - BOYS!

Zespół BOYS pochodzi z Mazur, co wokalista Marcin Miller kilkakrotnie powtarzał ze sceny. Swoje początki z muzyką mieli w 1991 roku na wiejskich zabawach i weselach w Prostkach pod Ełkiem. Na pierwszych kasetach można usłyszeć słowa: "A ja z wami się bawię w Prostkach na zabawie". Wtedy to było klasyczne disco polo, które słuchały, bądź pośrednio słyszały wszystkie pokolenia. Stary skład BOYS`ów się rozpadł - powstały zespoły Skaner i Maxel. A lider Boysów, Marcin Mlller, występuje dziś z czterema tancerzami.

I tak było w Piszu. Miller z czwórką tancerzy przebierał się w przeróżne stylowo kostiumy - od agentów CSI, przez klasyczne italiano po hiphopowe bluzy z czapeczką do tyłu. "Bojsi" wykonali klasyczne piosenki - można było usłyszeć takie hity jak "Wolność", "Chłop z Mazur", "Szalona", "Ostatni dzień, ostatnia noc". Marcin Miller udowodnił, że ma świetny kontakt z publicznością. Jest gwiazdą istniejącą na rynku muzycznym od osiemnastu lat. Podczas koncertu śpiewał nie tylko on. Wtórowała mu publiczność, która śpiewała każdą z piosenek znanego im repertuaru. Obserwując ludzi pod sceną można było dojść do wniosku, że nie było ani jednej piosenki, której publiczność by nie znała.

Zespół "BOYS" może poszczycić się wieloma nagrodami i osiągnięciami. Ogólnie posiada 5 platynowych płyt i 2 złote. W 1996 roku podczas wręczania nagród za osiągnięcia w W-wie w klubie Tango odebrał 3 statuetki "Victoria `96" za: zespół roku, Wokalista roku i płytę roku. 27.06.1995 roku w Opolu odebrał nagrodę jako jedyna grupa Disco Polo od TVP. W 1997 i 2001 na festiwalu w Ostródzie zajął 1 miejsce i zdobył nagrodę publiczności. W sumie zespół "BOYS" posiada 17 nagród wręczonych za swoje osiągnięcia. Koncertowali w Stanach Zjednoczonych, Grecji, Niemczech, Belgii, Austrii.