11 finalistów z blisko 300 zespołów wyłonionych w eliminacjach przyjechało do Pisza, jako reprezentacje rozgłośni radiowych z całej Polski na konkurs festiwalu Radio Waves 2009. Zwyciężyli Gooral i Pchełki.
11 finalistów z blisko 300 zespołów wyłonionych w eliminacjach przyjechało do Pisza, jako reprezentacje rozgłośni radiowych z całej Polski. Zmierzyli się w konkursie festiwalu Radio Waves. Nagrodą było 10 tysięcy złotych oraz nagranie płyty w wytwórni Biodro Records.![]() |
Wizyta tych dwóch panów w Piszu po raz kolejny podnosi jakość wydarzeń muzycznych naszego miasta.Tymon Tymański i Jarek Maślanka. Fot. Krzysztof Szyszkowski
|
Na pomysł stworzenia Radio Waves wpadł Jarosław Maślanka - manager Tymona Tymańskiego. Maślanka, wspólnie z Tymonem Tymańskim, kolejny raz pozytywnie namieszali w piskim świecie muzycznym. Dwa lata temu objęli patronat artystyczny nad Festiwalem Biały Miś. Zagrały wtedy takie zespoły jak Oddział Zamknięty, Indios Bravos, czy Tymon Tymański i Transistors. Teraz przywieźli ze sobą do Pisza festiwal Radio Waves. Patronat nad imprezą objął Burmistrz Pisza - Jan Alicki.
Festiwal ten był niepowtarzalną okazją, aby zapoznać się z najciekawszymi i najbardziej obiecującymi młodymi zespołami w Polsce. Festiwal odbył się w dwóch etapach. W pierwszym nastąpiły eliminacje, na podstawie przysłanych materiałów demo do partnerskich rozgłośni radiowych z całego kraju. W eliminacjach brało udział prawie 300 zespołów. Drugi etap stanowił konkurs w Piszu - 11 zespołów, które wygrały eliminacje, zmierzyło się w artystycznym boju o atrakcyjną nagrodę.
Od godziny 10.00 do 17.30 trwały przesłuchania zespołów. Każdy miał 30 minut na rozstawienie sprzętu i zaprezentowanie swojej twórczości. Zagrały kolejno PLUG&PLAY - reprezentujące Akademickie Radio Centrum z Lublina, GOORAL z Radio Kampus Uniwersytetu Warszawskiego, KARATE FREE STYLERS reprezentujące Radio UWM FM Olsztyn, WOLFGANG IN A TRUCK ze Studenckiego Radia "ŻAK" Politechniki Łódzkiej, SUNFLOWERS ze Studenckiego Studia Radiowego Radio Sygnały z Opola, SNAFU - reprezentujące Akademickie Radio Centrum z Rzeszowa, TRULEJBAS z Radia Akadera Politechniki Białostockiej, HELLOW DOG ze Studenckiego Radia "AFERA" Politechniki Poznańskiej, PCHEŁKI z Uniwersyteckiej Rozgłośni Radio Sfera z Torunia, 10000 SZELEK z Radia Bez Kitu z Krakowa oraz ILLECTRIC-INDUSTRY z Akademickiego Radia Luz z Wrocławia
![]() |
Kto słyszał połaczenie wspaniałej elektroniki i mocnego basu z etnicznym magicznym śpiewem drobnej wokalistki Pchełek ten zrozumie, dlaczego zespół Pchełki występował podczas koncertu laureatów. Fot. Krzysztof Szyszkowski
|
Patronem artystycznym i przewodniczącym jury był Tymon Tymański. W skład jury wchodzili również dziennikarze z rozgłośni radiowych, które patronowały imprezę, dyrektor festiwalu Jarosław Maślanka oraz redaktor Piszanina Krzysztof Szyszkowski (nawiasem mówiąc autor tego tekstu).
Jako że Piszanin był jednym z przedstawicieli jury, można pokusić się o krótkie zrecenzowanie poziomu artystycznego konkursu. Przede wszystkim nie miał szans żaden zespół, który powielał stereotypowe kompozycje. Nawet jeśli były poprawnie zagrane i dobrze brzmiały. A niestety większość zespołów tak grała. Aby wygrać nagrodę, trzeba było zaprezentować coś oryginalnego - "zapalić lampkę" w głowach jury. Musiała to być też muzyka, która może odnieść sukces komercyjny, bowiem wydawanie płyty zespołu, który gra tak jak kilkaset na całym świecie, mija się z celem.
![]() |
Wszyscy mają wrażenie, że o Gooralu będzie coraz głośniej. Zobaczymy! Fot. Krzysztof Syszkowski
|
Zwrócić uwagę jurorów udało się Gooral`owi (http://www.myspace.com/gooral) - za energię, nowatorstwo, przyszłościowość i... artystę śpiewającego falsetem do muzyki elektronicznej oraz PCHEŁKOM (http://www.myspace.com/pchelki) - za wyraz artystyczny i magiczną muzykę, łączącą muzykę ludową, elektroniczną, trip-hop, jazz. Wokalistka ma piękny głos i nadaje muzyce etniczno-ludowy klimat, a instrumentalista spowodował, że ich muzyka we wspaniałym stylu połączyła tradycję z nowoczesnością. Oba zespoły prezentowały polską muzykę, polskie teksty i miały polskie zabarwienie etniczne.
Po burzliwej debacie jury postanowiło przyznać ex equo dwa pierwsze miejsca. Nagroda pieniężna została podzielona po 5 tysięcy zł dla Pchełek i Goorala, a Tymon Tymański postanowił wydać 2 debiutanckie albumy w wytwórni Biodro Records.
Kolejna „pełniąca obowiązki” dyrektora PDK
Gdzie w tej gminie są mężczyźni? Na wszystkich kierowniczych funkcjach zatrudnione są prawie same kobiety. Naczelnikami wydziałów są prawie same kobiety, biblioteka, pdk, osir, muzeum kobiety, w bankach kobiety, w szeregu innych państwowych instytucji tak samo, w opiece zdrowotnej kobieta. Gdzie w tej gminie są faceci? Czy oni się chowają za spódnice żon? Czy tak zniewieścieli, że dzisiaj to baby muszą zajmować się tymi trudnymi sprawami. Czy w faceci w Piszu to, jak araby co tylko kobietami się wysługują? Taki Zuzga Przewodniczący przecież on nie chce za nic ponosić odpowiedzialności tylko kasa i reprezentacja, nawet się nie odezwał na tej sesji. Kiński i Szymborski wszystkie śmierdzące sprawy zapychają kobietami i je obarczają winą. Co się stało w Piszu z tymi facetami? To jacyś pokręceni nieudacznicy bez jaj i kręgosłupa.
Mariola
10:11, 2025-08-15
Kolejna „pełniąca obowiązki” dyrektora PDK
Dlaczego ta pani przyjęła tą pracę. Nie wiem co trzeba miec w głowie by przyjać pracę na której się nie zna i nie ma pojęcia. Czym innym jest zarządzanie kulturą i funkcjonowaniem w obszarze promocji, a czym innym jest zarządzanie obiektem, na dodatek nie dokończonym pod względem budowlanym. Tu należało rozdzielić funkcje. Powołać dyrektora do spraw utrzymania obiektu i dokończenia inwestycji o konkretnych kompetencjach i ową panią to zadań strikte w obrębie kultury i promocji. Są studia podyplomowe z zarządzania, można się na nie zapisać i korzystać z wiedzy i umiejętności wykładowców ale i słuchaczy. Pan Burmistrz powinien uzupełnić wiedzę, a papier i zdobyte umiejętności będą później jak znalazł.
Pan Burmistrz
09:59, 2025-08-15
Kolejna „pełniąca obowiązki” dyrektora PDK
Słuchajcie co Tęczowy wymyślił!!!!!!Sołtysowa w wiosce opowiada ludziom że jedna z Kobiet Z Koła Gospodyń Wiejskich ma być Dyrektorem MGOSiR!!!!!!! Czy nie uważacie że to jest pora na to rzeby powiedzieć dość!!!!
LISKOWIAK
09:35, 2025-08-15
Kolejna „pełniąca obowiązki” dyrektora PDK
U nas w PGR Kaliszki mówi się, że jak ktoś sprawdzi się przy gnoju, to może iść na każdą funkcję. Podeślijta nam tu tych wszystkich nieudaczników urzędników, to nauczymy ich tu fachu. Najpierw do gnoju. Jak przetrwają tydzień to na stajennego. Może czegoś pożytecznego się nauczą jak nawet cała zgraja urzędników nie potrafi jednego budynku wybudować. U nas w PGR Kaliszki to nawet na pomocnika stajennego by się nie nadawali. Do roboty zagnać. Do gnoju.
Kieliszek z PGR Kali
06:56, 2025-08-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz