W zaduszkową niedzielę na deskach sceny widowiskowej Piskiego Domu Kultury wystąpił Jarosław Jar Chojnacki.
Artysta koncertował już w Piszu po raz czwarty. W 2006 roku wystąpił podczas Spotkania Laureatów Ogólnopolskich Konkursów Poetyckich i Poezji Śpiewanej, rok później gościł na scenie amfiteatru PDK, a w 2012 roku wystąpił podczas Andrzejek, które odbyły się w "krainie łagodności" piskiej Biblioteki.
Zaduszkowy recital Chojnackiego był wyjątkowy. W porządnych akustycznie warunkach sceny, w okołoświątecznych nastrojach, muzyka rodowitego bydgoszczanina, a z wyboru mieszkańca Krainy Tysiąca Jezior, nabrała pełnego wymiaru. Artysta pokazał, że potrafi ciekawie pomieszać nostalgię, zadumę z radością. - Choć moje utwory są dramatyczne, wolę ubrać się na biało. W Indiach w których tym kolorem wyraża się smutek - mówił Chojnacki ze sceny. - Może jednak nie powinniśmy smucić się - może powinniśmy się cieszyć, że jesteśmy i coś możemy zrobić.
Jak sam o sobie mówił - istotą jego śpiewania jest energia, którą chce przekazać słuchaczom i widzom. Aby poruszyć ich serca i umysły angażuje cały swój emocjonalny potencjał, w którym tekst, interpretacja, ekspresja, a przede wszystkim barwa, dynamika i operowanie skalą głosu decydują o dramaturgii przedstawienia.
I tak przez cały program recitalu artysta swoją muzyką i śpiewem wprowadzał publiczność w zadumę, pojawiały się łzy smutku. Natomiast między utworami Chojnacki wyciągał tych zadumanych na zupełnie odwrotną stronę emocji. Wykazał się świetnym poczuciem humoru i za pomocą zabawnych anegdot rozbawiał publiczność do łez.
Mogliśmy posłuchać znanych utworów Chojnackiego, takich jak "Noemi", "Pieśń Jesienna", czy "Na rozstajnych drogach". Były to głównie utwory z wydanej 10 lat temu płyty "Zabijanie Czasu", w której Jarosław Jar Chojnacki wykonywał utwory do wierszy Krzysztofa Cezarego Buszmana. Nie zabrakło nowszych kompozycji, jak "Pomarańcze w Jeruzalem", czy "Jestem, jesteś". Słyszeliśmy również kompozycję to poezji Wojciecha Kassa.
Wysoką jakość recitalu można było odczytać nie tylko z owacji na stojąco, jakie otrzymał artysta od piskiej publiczności. W sali widowiskowej PDK, po półtoragodzinnym recitalu ciągle czuć było niedosyt. A przecież to tylko człowiek z krzesłem i gitarą.
Dla tych, którzy nie mogli pojawić się na zaduszkowym recitalu Jarosława Chojnackiego - Piszanin nagrał kilka utworów, które można zobaczyć i usłyszeć na poniższych filmach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Kolejne powołanie na stanowisko P.O. w gminie Pisz
Tą kobietę wybraliśmy do sejmiku. Kiedyś wybraliśmy też niejako Sokollowo, pamiętacie? Historia się powtórzyła. Jedna i druga się wypięła na Pisz i pokazała zadek. Ten zadek może jej w końcu obiją na tym sejmiku. Ktoś powinien ją tam rozliczyć z tego wszystkiego, przecież to były zmarnowane dotacje urzędu marszałkowskiego. Jak może być, że kobieta, która doprowadziła do takich nieprawidłowości pełni taką wysoką i odpowiedzialną funkcję nadzorując i przyznając dotacje w całym województwie. Czekać tylko aż podobny smród będzie w Olsztynie. Radni wojewódzccy zareagujcie na ten skandal ppóki czas bo w Piszu jest jóż za późno. Wszystko roz....lone.
Real
10:46, 2025-08-21
Kolejne powołanie na stanowisko P.O. w gminie Pisz
Szanowni Państwo, zapoznałem się z oświadczeniem Pani Wicemarszałkini i jest one skandaliczne. Buta, przerzucanie odpowiedzialności, marginalizowanie instytucji kontrolnych oraz pycha - takie odniosłem wrażenie. Jestem zszokowany, bo głosowałem na tą Panią, a teraz czuję się jak wykorzystany śmieć. Nigdy więcej nie zaufam żadnemu politykowi.
Zainteresowany
08:15, 2025-08-21
Kolejne powołanie na stanowisko P.O. w gminie Pisz
REFERENDUM! REFERENDUM! Niech Kiński wraca do bycia sołtysem i niech zabierze ze sobą swojego głównego doradce Szymborskiego! Kipina z tego to co wyprawiają z naszym kochanym miastem. Jednego i drugiego na taczce wywieźć! REFERENDUM!
Kiński musi odejść!
00:30, 2025-08-21
Kolejne powołanie na stanowisko P.O. w gminie Pisz
Osobiście uważam że jeśli udało by się odsunąć Kińskiego od władzy to tylko zespół dwóch ludzi może wyprowadzić tą Gminę z problemów. Andrzej Zadroga i Zuzanna Konopa
Edek z Krainy Kredek
19:39, 2025-08-20