Zamknij

Koniec taniego ogrzewania? Unijne przepisy uderzą po kieszeni Polaków

Źródło: dorzeczy.pl 12:00, 20.02.2025 Aktualizacja: 10:43, 21.02.2025
Skomentuj Fot. Pixabay Fot. Pixabay

W 2027 roku wejdą w życie unijne przepisy dotyczące opłat za ogrzewanie gazem i węglem. Nowe regulacje mogą znacząco podnieść koszty ogrzewania domów. W Polsce pojawiają się głosy sprzeciwu wobec tych zmian, a politycy apelują o ich opóźnienie.

Jak podaje portal dorzeczy.pl, od stycznia 2027 roku zacznie obowiązywać system ETS2, który nałoży dodatkowe koszty na osoby ogrzewające swoje domy gazem i węglem. Nowe regulacje to element rozszerzonego Europejskiego Systemu Handlu Emisjami, mającego na celu ograniczenie emisji CO₂.

Zgodnie z nowymi zasadami, każdy użytkownik korzystający z tradycyjnych źródeł ogrzewania będzie zobowiązany do uiszczania comiesięcznej opłaty. Szacuje się, że jej wysokość może wynosić około 100 złotych, choć nie wyklucza się, że w praktyce będzie wyższa.

W efekcie koszty ogrzewania budynków mogą wzrosnąć o kilkadziesiąt procent, co uderzy szczególnie w mniej zamożne gospodarstwa domowe.

ETS2 pod ostrzałem krytyki. Czy przepisy zostaną opóźnione?

W Unii Europejskiej coraz głośniej mówi się o przesunięciu terminu wejścia w życie nowych regulacji. W Polsce sprzeciw wobec ETS2 wyraziła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Podobne stanowisko przedstawił także marszałek Sejmu i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia, który skrytykował system, określając go jako „zieloną transformację robioną siłą i kosztem najbiedniejszych”.

Podkreślił on również, że inwestycje klimatyczne w Unii powinny przekładać się na korzyści dla obywateli – wyższe wynagrodzenia, niższe rachunki za energię oraz lepsze warunki pracy.

Jego słowa wywołały spore zainteresowanie, ponieważ Polska, podobnie jak inne kraje UE, zobowiązała się do wdrożenia nowych regulacji.

Komisja Europejska naciska na kraje członkowskie

Warto przypomnieć, że już w lipcu 2024 roku Komisja Europejska wszczęła postępowanie wobec Polski oraz 25 innych krajów unijnych w związku z opóźnieniami we wdrażaniu unijnych przepisów dotyczących systemu ETS2.

Choć obecnie obowiązuje harmonogram zakładający wprowadzenie opłat w 2027 roku, presja społeczna oraz sprzeciw części polityków mogą wpłynąć na ewentualne zmiany w terminie wdrożenia nowego systemu.

(Źródło: dorzeczy.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

BelaelaBelaela

4 0

Walić Unię ,dość Unijego szaleństwa !!

14:00, 22.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

PDK to pomnik nieudolności piskich władz

Drodzy mieszkańcy gminy Pisz, ten atak na Burmistrza Pisza Dariusza Kińskiego jest nieuzasadniony. Burmistrz Kiński dla dobra Gminy Pisz poświęca prawie cały swój czas wolny, praktycznie nie ma prywatnego życia, ostatnio pozyskał kolejną dotację na modernizację boiska Orlika przy ul. Mickiewicza, został już rozstrzygnięty przetarg na modernizację ul. Młodzieżowej (w tym kładki dla pieszych). Niestety niektórzy radni, zamiast wspierać działania Burmistrza Kińskiego na rzecz Gminy Pisz, wykorzystując populistyczne argumenty rozpoczęli kampanię niesłusznych oskarżeń wobec naszego Burmistrza. Radni ci chcą zbić polityczny kapitał opierając się na wyrwanych z kontekstu fragmentach raportu NIK z kontroli modernizacji budynku PDK, w którym kontrolerzy NIK opisali niewielkie nieprawidłowości dotyczące tej inwestycji. Chcą oni też zaszkodzić współpracy Burmistrza Kińskiego z byłym Burmistrzem Andrzejem Szymborskim, która pokazuje jaka powinna być współpraca między urzędującym burmistrzem a Jego poprzednikiem.Kochani,nie dajcie się zmanipulować się tym przegranym politykierów, których celem jest zaszkodzenie ciężkiej pracy Burmistrza Kińskiego na rzecz Gminy Pisz i jej mieszkańców.

Jot 23

23:00, 2025-08-06

NaPISZmy wspólnie w sprawie kolei

zawsze byliśmy zmarginalizowani

TrueStorki

22:19, 2025-08-06

PDK to pomnik nieudolności piskich władz

Czytam raport NIK. Pierwsze pytania. Będzie ich więcej. Były burmistrz Szymborski twierdzi, że za wszystko odpowiada inwestor, którym jest PDK czyli za wszystkie wymienione w raporcie nieprawidłowości także. W raporcie na samym początku jest napisane: "PDK był nie przygotowany pod względem organizacyjnym do zaplanowania realizacji i rozliczania procesu inwestycyjnego". Pytanie jest oczywiste, czym kierował się były burmistrz Szymborski powierzając obowiązki inwestora dla dyr. PDK p. Sobiech bo to była jego decyzja i jego odpowiedzialność. Pytanie identyczne do burmistrza Kińskiego, czym kierował się powierzając te obowiązki dyr. PDK p. Kucisz.

Pytania

20:09, 2025-08-06

PDK to pomnik nieudolności piskich władz

Czytam raport NIK. Pierwsze pytania. Będzie ich więcej. Były burmistrz Szymborski twierdzi, że za wszystko odpowiada inwestor, którym jest PDK czyli za wszystkie wymienione w raporcie nieprawidłowości także. W raporcie na samym początku jest napisane: "PDK był nie przygotowany pod względem organizacyjnym do zaplanowania realizacji i rozliczania procesu inwestycyjnego". Pytanie jest oczywiste, czym kierował się były burmistrz Szymborski powierzając obowiązki inwestora dla dyr. PDK p. Sobiech bo to była jego decyzja i jego odpowiedzialność. Pytanie identyczne do burmistrza Kińskiego, czym kierował się powierzając te obowiązki dyr. PDK p. Kucisz.

Pytania

19:36, 2025-08-06

0%