Nowy rok przyniesie zmianę, którą odczuje kilka milionów Polaków. Minimalne wynagrodzenie znów rośnie – a wraz z nim wiele dodatków, limitów i świadczeń, o których mało kto pamięta.
Od 1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie zmiany ważne dla ponad 3 mln osób. Minimalne wynagrodzenie ponownie wzrośnie – z 4666 zł brutto do 4806 zł brutto. Na rękę daje to ok. 3606 zł. To nie tylko podwyżka pensji – wraz z nią automatycznie rosną dodatki, odprawy, limity i składki.
Najniższa stawka godzinowa również idzie w górę. Samozatrudnieni i osoby na umowach-zleceniach nie mogą już zarabiać mniej niż 31,40 zł za godzinę (wzrost o 90 gr). Oznacza to, że pracodawcy będą musieli wypłacić podwyżki tam, gdzie wynagrodzenie jest niższe niż nowe minimum.
Nowa płaca to nie tylko wypłata – jest ona „kotwicą” dla wielu wyliczeń w prawie pracy. Efekt: od 2026 wyższe będą m.in.:
Dodatek za godzinę pracy w nocy liczony jest od płacy minimalnej – dlatego również pójdzie w górę. W styczniu dodatek wyniesie 6,01 zł za godzinę (przy 160 godzinach pracy w miesiącu). W miesiącach z większą liczbą godzin – np. lipcu – będzie niższy (ok. 5,22 zł), ale generalnie całość podwyższy poziom wypłat.
W 2026 r. zmienią się zasady działalności nierejestrowanej. Limit nie będzie już miesięczny. Od nowego roku można zarobić kwartalnie do 10 813,50 zł, nie zakładając firmy i nie płacąc składek. To ważna zmiana np. dla osób dorabiających weekendowo czy rodziców pracujących dorywczo.
Wyższa płaca minimalna to także wyższe składki. Dla korzystających z preferencyjnego ZUS przez pierwsze 2 lata działalności podstawa wymiaru wyniesie 1441,80 zł. To przełoży się na składki:
Razem: 474,18 zł miesięcznie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Sylwester 2025 w Piszu: przeciętnie i oszczędnie
Zgadzam się z Pańskim zdaniem, Pisz się zwija zamiast się rozwijać, niedługo nawet do marketu będziemy jeździli do Kolna z naszymi włodarzami. Wszystkiego dobrego w nowym roku Panie redaktorze i mam nadzieję że nadal będzie Pan uważnie parzył się na ręce tym patałachom jak do tej pory.
Jan
00:19, 2026-01-01
Sylwester 2025 w Piszu: przeciętnie i oszczędnie
Widziałem mnóstwo publikacji redaktora z Artystami lokalnymi np.tancerka co na radną się starała .Jeśli nie można zaoszczędzić na kilku minutach fajerwerków co pójdą w niebo to na czym można ? Mam nadzieję że następny artykuł będzie o tym jak gmina może zyskać a co powinna spalić w powietrzu .Ciekawi mnie czy gdyby radni dostawali kasę dopiero za fajne pomysły i gmina by zarobiła Czy by pchali się na radnych .
Miechal
21:30, 2025-12-31
1,16 – nasz piski rachunek za ciszę
I znów nie sposób nie zgodzić się z autorem artykułu. Wszystko to prawda, ale... Problemem jest nie tyle położenie, co brak w tej części kraju atrakcyjnych miejsc pracy i inwestycji. Nie zatrzyma się młodych ludzi estetyka, krajobrazem etc w sytuacji, w której w zasadzie nie ma tu perspektyw zawodowych. I nie chodzi bynajmniej o pieniądze, ale brak możliwości robienia czegoś ciekawego w ogóle. Dziś mało kto ma ochotę zajmować się lepieniem pierogów dla warszawiaków w sezonie. Tu potrzeba nowoczesnego przemysłu i szeroko pojętego "ruchu" w lokalnej gospodarce. To tu jest główny problem.
Kolo
20:37, 2025-12-31
1,16 – nasz piski rachunek za ciszę
Tu się zgadzam z mieszkańcem. Do budowania rodziny i wyzbycia się strachu przed powiększaniem skutecznie chrobi stabilność i przewidywalność. A tę znowu dsje stała praca. W Piszu jest z tym problem. Bez jakiegokolwiek ruchu w tej materii - nic się nie zmieni.
ExecutioneR
18:45, 2025-12-31