Zamknij

Jeśli nie wiadomo o co chodzi...

15:02, 02.07.2011
Skomentuj

Pielęgniarki ze Szpitala Powiatowego w Piszu skarżą się na działalność dyrektora szpitala. Delegacja związkowa przyszła na sesję Rady Powiatu Piskiego z oskarżającym pismem.

Kierowaliśmy pisma do Dyrektora Szpitala z zapytaniami w temacie przedstawienia pisemnej informacji odnośnie liczby godzin pracy wykonywanych w ramach umów cywilno-prawnych. Nie otrzymaliśmy pełnych danych - pisze rada pracowników przy szpitalu powiatowym w Piszu w liście kierowanym do Rady Powiatu Piskiego. - Ponadto pracodawca nie przekazał radzie pracowników informacji o zmniejszeniu ilości łóżek szpitalnych.

Pielęgniarki przytoczyły paragrafy, które ich zdaniem łamie dyrektor szpitala. Są to art. 13 i 19 Ustawy z dnia 7 kwietnia 2006 r.o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji.

Art. 13.
1. Pracodawca przekazuje radzie pracowników informacje dotyczące:
1) działalności i sytuacji ekonomicznej pracodawcy oraz przewidywanych w tym zakresie zmian;
2) stanu, struktury i przewidywanych zmian zatrudnienia oraz działań mających na celu utrzymanie poziomu zatrudnienia;
3) działań, które mogą powodować istotne zmiany w organizacji pracy lub podstawach zatrudnienia.

2. Pracodawca przekazuje informacje w razie przewidywanych zmian lub zamierzonych działań oraz na pisemny wniosek rady pracowników.

Art. 19

1. Kto wbrew przepisom ustawy:

1) uniemożliwia utworzenie rady pracowników,
2) nie podaje informacji, o której mowa w art. 7 ust. 5,
3) nie organizuje wyborów rady pracowników lub je utrudnia,
4) nie informuje rady pracowników lub nie przeprowadza z nią konsultacji w sprawach określonych w ustawie lub utrudnia przeprowadzenie konsultacji,
5) dyskryminuje członka rady pracowników w związku z wykonywaniem przez niego czynności związanych z informowaniem i przeprowadzaniem konsultacji

- podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
Swoimi działaniami doprowadzacie do niepotrzebnych napięć wewnątrz - powiedział Marek Skarzyński - dyrektor szpitala, kierując słowa do przewodniczącej związku Małgorzaty Karpińskiej - Karwowskiej. - Zwołanie choćby tego spotkania i oderwanie od pracy tylu pracowników szpitala na kilka godzin jest według mnie przestępstwem - narażeniem szpitala na stratę i zaniedbania przy pacjentach - dodał Skarzyński.

Dyrektor opowiadał na sesji rady o problemach jakie ma ze związkiem.

- W księgowości i administracji musimy chyba stworzyć "oddzielny departament" do komunikacji ze związkiem - kontynuuje Marek Skarzyński - Przekazałem kilkadziesiąt stron, ogromny plik informacji dla pani przewodniczącej. Wyrejestrowanie kilkunastu łóżek w szpitalu to nic innego jak dostosowanie się do norm powierzchniowych jakie dawno powinny być spełnione.

W statystykach wypadamy marnie - 50% obłożenia. W prawidłowej strukturze oddziału do potrzeb, to około 75 - 85% obłożenia. Nie muszę się pytać związku, czy łóżka wyrejestrować, czy nie. Nie jest to obniżenie poziomu organizacyjnego szpitala, nie ma też redukcji personelu. Nie mam obowiązku każdego swojego ruchu konsultować z radą pracowniczą. Natomiast napewno z należytą starannością wyposażam państwa w całą masę dokumentów, które niczemu nie służą.

Skarzyński powiedział także o prawdziwym jego zdaniem powodzie przybycia pielęgniarek. O tym można posłuchać w nagraniu audio ze spotkania.

(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Prof. Bralczyk i Michał Ogórek z piszanami

Zydoska cisza wyborcza dla bydla gojowego

Takim

17:47, 2025-05-17

Areszt dla sprawców brutalnego pobicia

Wszyscy powinni zwrócić uwagę na działania PISKIEJ POLICJI. Brak działań tam gdzie sa stałe rozboje przez bojówki nieletnich to ich nie ma. Narkotyki dostepne w podstawówlach to policji nie ma. Kradzieże i zniszczenia mienia zgloszone na Pisla Policję - sprawca nie wykryty, chociaż co do zasady każdy kto z takim problemem się spotkał to wie że Policjanci odradzają zgłaszania obywatelom nawet jak już są na komendzie... Ale nie jest tak że nic im się nie udaje, kobieta bez pasów z kościoła jechała do domu oddalinego o 400m dognali ją zanim stało się "nieszczęście", starszy Pan zapomniał kierunkowskazu zjeżdżając z ronda złapany na gorącym uczynku. Podczas zaborów naród nie był tak gnębiony i czuł się bardziej bezpiecznie. Dziś jadąc sanochodem czujesz się jak złodziej i tylko rozglądasz się aby nikt ci błędu nie wytknął. A idąc pieszo wieczorem boisz się o życie, właściwie to po zmroku lepiej nie opuszczać domu. Tylko czekać jak będą wyważać drzwi aby sprawdzić czy śmieci przez pomyłkę żle nie posortowaliśmy i czy mamy aktualny certyfikat na piec, i opał z atestem unijnej instytucji.

Rodowity Piszak

17:40, 2025-05-17

Rusza Eurowizja 2025. Kiedy wystąpi Polska?

To nie Eurowizja to *%#)!& i inne dziadostwa i wytwory 21 wieku.Nie oglądać tego badziewia to i *%#)!& będzie mniej bo w telewizji i h nie brakuje promując tego rodzaju patologie pod przykrywką turnieju muzycznego który w muzyka ma tyle wspólnego co polska ze złotym medalem mś w piłce nożnej.

Tęczowy debil

12:29, 2025-05-17

Prof. Bralczyk i Michał Ogórek z piszanami

W zadnym innym kraju niema takich chorych zydoskich zasad. Tylko w ukropolin takie rzeczy dzieja sie. Barany pozwalaja to tak maja. Ubezwlasnowalniaja nas. Siedzcie cicho nadal. Od gor do morza cala polska na Grzegorza !!!

Takim

12:01, 2025-05-17

0%