Zamknij

Dodaj komentarz

150 osób tańczyło w Piszu poloneza w rocznicę Konstytucji 3 Maja

1 17:20, 03.05.2024 Aktualizacja: 19:51, 26.10.2025
Skomentuj

Już po raz 10 mieszkańcy Pisza odtańczyli na Placu Daszyńskiego poloneza.

3-majową tradycją piszan jest wspólny taniec poloneza, bo to ten taniec wybrano dekadę temu jako jeden z najbardziej uroczystych tańców narodowych.

Uroczystość rozpoczyna odczyt Księgi z "Pana Tadeusza" A. Mickiewicza


Potem pora na taniec




Pierwowzorem poloneza był taniec pieszy pochodzenia ludowego, tańczony najpierw wśród ludu. Międzynarodowa nazwa polonez zapożyczona z języka francuskiego - la danse polonaise, "taniec Polski", w dawnej Polsce, w zależności od regionu kraju, występował pod różnymi nazwami, najczęściej jako chodzony, pieszy, a nawet łażony, w innych kręgach również jako chmielowy.


Jak zwał, tak zwał i tańczył każdy jak chciał. Wymagań aranżacyjnych nie potrzeba wiele, by wspólnie opanować krok. I znów się udało.

Tradycyjnie po tańcu odśpiewano Mazurek Dąbrowskiego.


Na zakończenie trzeba udokumentować obecność każdego ze 150 tańczących na pamiątkowym zdjęciu.






Było pięknie, dostojnie. Tak Pisz świętował rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.


Nagranie tańca na naszym Facebooku
https://www.facebook.com/piszanin/videos/1122663368950576
(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Kolejowy „cud” na Mazurach czy wielki odwrót?

Tepy to Ty jestes Burmistrza jakis koles, jak ja mam dojsc do pociagu jak cale miasto w sniegu chodnikiem i gdzie w ciemno srodkiem ulicy ludzie chodza te miasto omijac KINSKI wlodaż, niech po chodniku przejdzie nie w kurniku, miasto zasypane PAN KIŃSKI niech sie bawi jutro na placu daszyńskiego może mu chodnik odsnieżą i dywan czerwony rozłożą.Żeby sie nie *%#)!& i nosem nie zarył

ania

19:42, 2025-12-30

Kolejowy „cud” na Mazurach czy wielki odwrót?

Cud to znalezj osobe odpowiedzialna za odsnieżanie miasta ile pieniedzy kto bierze ABW trzeba ile do konca roku wplynie na konto kolesiow Burmistrza siedzi gdzies w *%#)!& nie Karwiku noge zlamales, czas na Ciebie, kwitki chetnie zobacza, Panowie..

artur

19:37, 2025-12-30

Sylwester bez huku? Urząd Miejski w Piszu apeluje

Może Pani zapyta Burmistrza, co ma nadleśnictwo do fajerwerków, może gdzie wlodarz tego miasta ktory nie wiem gdzie siedzi wolne ma, miasto zasypane chodniki ludzie na kogo wy glosujecie, moze na karwik do wsi odśnieżone, latarnie się palą miasto kwestia bezpieczeństwa dno

filip

19:34, 2025-12-30

Kolejowy „cud” na Mazurach czy wielki odwrót?

Prawdopodobnie ktoś bez zbędnych emocji spojrzał na Pisz z perspektywy kogoś, kto ma oprykę inną niż mieszkańcy, bo z innnego dystansu. Prawdopodobnie widać wtedy, że w krobik policyjnych wychodzi, że w Piszu głównie przekracza się prędkość, często będąc pod wpływem alkoholu), urządza się awantury w domu( często będąc pod wpływem alkoholu). Zresztą decyzja o zakazie sprzedaży alkoholu po 22:00 z czegoś wynika, ktos już problem zdiagnozował. Pisz pije. Paradoksalnie nie ma tu za wielu miejsc, gdzie mozna to robić kulturalnie. Generalnie nie ma tu zbyt wielu miejsc, w których można coś porobić. Wyjście wieczorem nie trzymając się głównych arterii i bez znajomości lokalsów to proszenie się o kłopoty,. Zimą ciemność i smutek. Latem kilka koncertów na krzyż, jakies foodtrucki z raz czy dwai finito. Na plażę lepiej wybrać się gdziekolwiek i dziej w okolicy. Pracy brak Rozwoju brak. Rozrywki brak Chyba, że za formę rozrywki uzna się prucie po ulicach po pijaku lub na haju, lub po pojaku lub na haju z frustracji obija się małżonkę, partnerkę, dziadka, matkę lub dziecko po twarzy. Jako birmistrza sovie wybraliście pana, który Was kupił tanimi sztuczkami i sovie siedzi i boc nie robi. I nic sobie nie robi z tego, że noc nie robi, bo nawet nie mozna go odwołać. Aaaaaa, biektórzy być może jeszcze nie wiedzą: nie udało się zebrać wystarczającej liczby glosów, by zorganizować referendum. Nasz misio pysio może spać spokojnie. Czyli nic się bie zmieni przez nastepnych kilkanaście miesięcy. I teraz ktoś tam wysoko falejo na to sobie patrzy, na ekranie obok ma otwarty arkusz kalkulacyjny. I ten ktoś ma zdecydować o tym, czy przez to pędzące w otchłań beznadziei puszczać pociagi czy też nie. Kogoś dziwi jeszcze taki a nie inny stan rzeczy? Tak zwyczajnie po ludzku, bez patrzenia na to wszystko nie okiem lokarsa, a kogoś kto ocenia pod kątem zysków i strat.

ExecutioneR

19:22, 2025-12-30

0%