Podobno statystyczny Polak zjada w Tłusty Czwartek przynajmniej 2-3 pączki. W Polsce tego dnia schodzi około 100 milionów pączków, co oznacza, że cały kraj przez 24 godziny funkcjonuje na cukrze i oleju. Tłusty Czwartek to jedyny dzień w roku, kiedy dietetycy udają, że nie istnieją, a Polacy rzucają się na okazję w miejscowej cukierni. W ostatnich latach coraz częściej - do marketu. Ostatni czwartek przed Wielkim Postem to oficjalne święto wszystkich łasuchów, podczas którego każdy może jeść bez wyrzutów sumienia (bo przecież wszyscy jedzą, więc to się nie liczy!).