Podczas weekendu policjanci, na drogach powiatu piskiego, zatrzymali aż 5 nietrzeźwych kierujących. Jednym z nich był 66-letni mieszkaniec gminy Orzysz jadący rowerem.
W pewnym momencie mężczyzna ten, z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn, przewrócił się i upadł na ziemię. Z urazem głowy zabrany został do szpitala. Rowerzysta miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci będą wyjaśniali przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 37-letni mieszkaniec Rucianego – Nidy kierujący pojazdem marki Citroen. Zatrzymany został do kontroli drogowej w sobotę (22 maja br.) po godz. 9.00 w Rucianem – Nidzie.
Tego samego dnia po godz. 13.00 w Drygałach, gm. Biała Piska, patrol zatrzymał do kontroli drogowej motorower marki Romet, którym kierował 50-letni mieszkaniec tej gminy. Badanie staniu trzeźwości motorowerzysty wykazało blisko 1 promil alkoholu w organizmie.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 15 lat.
Kara 5 lat więzienia grozi 39-letniemu motorowerzyście, którego funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej w niedzielę (23 maja br.) po godz. 10.00 na terenie gminy Orzysz. Mężczyzna miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Do tego złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zakaz ten obowiązywał go od lipca 2019 roku przez kolejne trzy lata.
Podczas minionego weekendu prawo jazdy stracił także kierowca audi zatrzymany do kontroli drogowej w sobotę (22 maja br.) po godz. 20.00 w Drygałach, gm. Biała Piska. 36-letni mężczyzna jechał w terenie zabudowanym z prędkością 108 k/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Za rażące naruszenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania.
Na koniec niebezpieczna sytuacja, która miała miejsce w sobotę (22 maja br.) przed godz. 12.00 na ul. Wojska Polskiego w Piszu. 9-letni chłopiec wbiegł na jezdnię wprost pod jadący samochód marki Audi. Dziecko uderzyło swoim ciałem w przedni lewy błotnik samochodu, po czym upadło na ziemię. Chłopcu na szczęście nic się nie stało. Kierujący audi był trzeźwy.
Źródło: KPP Pisz
Komentarze (1)
Tak się dzieje jak rodzice nie mogą upilnować dzieci.