Dwa lata pozbawienia wolności i zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat to kara, która grozi 19-latkowi z Białej Piskiej. W miniony weekend mężczyzna kierował auto pod wpływem alkoholu i uderzył w uliczną latarnię.
Do zdarzenie doszło przy ulicy Sikorskiego w Białej Piskiej. Samochód marki Seat uderzył w przydrożną latarnię. Kierującym okazał się 19-latek pod wyraźnym działaniem alkoholu. Nastolatek posiadał prawo jazdy od roku.
Mężczyzna ten kategorycznie zaprzeczał, aby to on kierował tym samochodem, choć wiele na to wskazywało.- informuje kom. Anna Szypczyńska, Oficer Prasowy KPP w Piszu - Funkcjonariusze sprawdzili stan jego trzeźwości. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ustalili też, że samochód, którym kierował należy do jego ojca. Jak się okazało syn wziął kluczyki bez jego wiedzy i zgody.
Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu 19-latka w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Zebrany materiał dowodowy dał podstawy, by przedstawić zatrzymanemu mężczyźnie zarzut. Dotyczył on kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. 19-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Policjanci przypominają o konsekwencjach kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości
Za popełnienie tego przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. Dodatkowo osoba kierująca samochodem w stanie nietrzeźwości musi liczyć się z dotkliwymi dolegliwościami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 000 złotych w przypadku, gdy osoba po raz pierwszy dopuszcza się takiego czynu. Kiedy sytuacja się powtórzy świadczenie to wzrasta do kwoty nie mniejszej niż 10 000 złotych.