Policjanci z Komisariatu Policji w Orzyszu, pełniąc służbę na terenie miasta, zauważyli, że przy sklepie pali się kontener na śmieci. W okolicy znaleźli kolejny podpalony kontener.
Pierwszy z pojemników stał w pobliżu butli gazowej. Policjanci odciągnęli go na bezpieczną odległość. Czekając na straż pożarną funkcjonariusze ugasili kontener ze śmieciami gaśnicą z radiowozu. Dzięki szybkiej reakcji patrolu pojemnik uległ jedynie częściowemu zniszczeniu.
Sprawdzając okolicę policjanci zobaczyli, że z drugiego kontenera także wydobywa się dym. Paliły się w nim śmieci. Kosz ten ugasili strażacy, którzy przyjechali na miejsce.
Policjanci podjęli czynności w kierunku ustalenia i zatrzymania sprawcy zniszczenia mienia. Zbierając materiał dowodowy w tej sprawie funkcjonariusze stwierdzili, że nieznany sprawca usiłował uszkodzić kontener na śmieci podpalając go. Celu swojego jednak nie osiągnął z uwagi na szybką reakcję policyjnego patrolu. Prawdopodobnie ta sama osoba, poprzez podpalenie, zniszczyła drugi kontener na śmieci wartości 560 zł czyniąc go niezdatnym do użytku.
Funkcjonariusze ustalili sprawcę tych dwóch czynów. Okazał się nim 57-letni mieszkaniec Orzysza. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał dwa zarzuty. Przyznał się do ich popełnienia. Powiedział policjantom, że zrobił to ze złości, bo tego dnia był bardzo zdenerwowany. Za zniszczenie mienia 57- latkowi grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.