Policjantem jest się nie tylko w czasie służby. Dowiódł tego sierż. szt. Marcin Mąka z piskiej komendy. Będąc w czasie wolnym zauważył na ulicy agresywnego nietrzeźwego mężczyznę, który zaczepiał przechodniów.


W poniedziałek (1 czerwca br.) po godz. 17.00 na ul. Mazurskiej w Piszu pewien mężczyzna zaczepiał przechodniów, prowokował ich do bójki oraz używał wulgarnych słów. Był bardzo agresywny i znajdował się w stanie upojenia alkoholowego. Przechodzące osoby próbowały go uspokajać, ale bezskutecznie.

Mężczyzna ten zachowywał się jeszcze bardziej agresywnie, a do tego zaczął biegać i skakać po ulicy. W pewnym momencie podskoczył i pięścią wybił tylną szybę w zaparkowanym obok mercedesie. W pobliżu przechodził policjant piskiej prewencji -sierż. szt. Marcin Mąka, który był wówczas po służbie.- informuje nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP w Piszu - Zareagował bez wahania. Zatrzymał sprawcę zniszczenia mienia i obezwładnił go do czasu przyjazdu patrolu.

Funkcjonariusze ustalili, że jest to 37-letni mieszkaniec miasta. Zdecydowali o zatrzymaniu go w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia. Właścicielka pojazdu marki Mercedes złożyła zawiadomienie o wykroczeniu i wniosek o ściganie sprawcy. Wartość wybitej szyby wyceniła na kwotę 500 złotych.
Sprawca pociągnięty zostanie do odpowiedzialności. Grozi mu za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.