Dwóch nietrzeźwych sterników zatrzymanych przez policyjnych wodniaków na Jeziorze Nidzkim.
W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów wypoczywających w długi czerwcowy weekend na jeziorach powiatu piskiego służbę pełnią policyjni wodniacy. Zwracają oni m.in. uwagę na niebezpieczne zachowania oraz stan trzeźwości osób pływających po akwenach. Policjanci zatrzymali już pierwszych nietrzeźwych sterników. Jeden z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a drugi blisko 1 promil. Obaj pływali po Jeziorze Nidzkim łodziami motorowymi. Grozi za to kara nawet 2 lat pozbawiania wolności.
Długi czerwcowy weekend i piękna pogoda sprzyjają wypoczynkowi nad wodą. O bezpieczeństwo
Patrol wodniaków z Komisariatu Policji w Rucianem – Nidzie w czwartek (11 czerwca br.) pełnił służbę m.in. na Jeziorze Nidzkim. Po godz. 15.00 zatrzymał do kontroli łódź motorową. Jej sternikiem był 23-letni mieszkaniec z Ostrowi Mazowieckiej. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie ukrywał, że zanim wsiał za stery wypił kilka piw.
Drugiego nietrzeźwego sternika ten sam patrol wodniaków zatrzymał na Jeziorze Nidzkim przed godz. 19.00. Łodzią motorową płynął 29-letni turysta z Białegostoku. Funkcjonariusze nie mieli żadnych wątpliwości, że sternik jest nietrzeźwy, bo wyraźnie czuć było od niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości 29-latka wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Policyjni wodniacy przypominają
Szlak wodny jest jak droga. Jeśli pływasz łodzią motorową i jesteś pod działaniem alkoholu na poziomie od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie odpowiesz za wykroczenie. Jeśli stężenie alkoholu wynosi powyżej 0,5 promila staniesz przed sądem jako sprawca przestępstwa, za które grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Jeśli wypoczywasz pływając żaglówką bez silnika, kajakiem lub rowerem wodnym będąc pod wpływem alkoholu grozi za to kara grzywny do 500 złotych.