Poniedziałek (15 czerwca br.) na drogach powiatu piskiego minął pod znakiem nietrzeźwych kierujących. Tego dnia po godz. 10.00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednej z miejscowości na terenie gminy Ruciane – Nida pod sklep podjechał samochód dostawczy. Wysiadł z niego kierowca, który ledwo trzymał się na nogach.

Na miejsce przyjechali policjanci, którzy sprawdzili stan trzeźwości kierującego pojazdem marki Fiat Ducato. Okazało się, że 31-letni kierowca miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu nietrzeźwego kierującego w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu 31-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Kolejnego nietrzeźwego kierującego patrol zatrzymał po godz. 14.00 na terenie gminy Pisz. Kierowca pojazdu marki Peugeot, 48-letni mężczyzna, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ten nietrzeźwy kierowca także został zatrzymany przez policjantów dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu.

Tego samego dnia po godz. 14.00, również dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu, policjanci zatrzymali w Piszu do kontroli drogowej pojazd marki peugeot, którego kierowca nie miał uprawnień do kierowania. Obywatel wiedząc o tym zatrzymał tego kierowcę, zabrał mu kluczyli uniemożliwiając dalszą jazdę i wezwał policję. Funkcjonariusze ustalili, że za kierownicą osobówki siedział 59-letni mieszkaniec piskiej gminy. Mężczyzna ten nie posiadał prawa jazdy, które zostało mu zatrzymane za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

W nocy, na terenie gminy Orzysz, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej motocyklistę. Sposób jego jazdy wskazywał na to, że może być pod działaniem alkoholu. Okazało się, że 42-letni mężczyzna, kierujący motocyklem marki WFM, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczył się funkcjonariuszom, że jechał do pracy.

Jazda samochodem w stanie powyżej 0, 5 promila alkoholu w organizmie jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności nawet do 2 lat.