17-latek na ulicach Orzysza przewracał kosze na śmieci, kopał w budynki i rynny, pluł na samochody oraz wykrzykiwał słowa wulgarne. Był pod wpływem alkoholu.
We wtorek, 1 września około godz. 19.00 policjant z Komisariatu Policji w Orzyszu, mł. asp. Adrian Kaczyński, będąc na urlopie, szedł z żoną ulicami miasta. Na ul. Ełckiej w Orzyszu zauważył młodego chłopaka, który kopał w budynki i rynny, przewracał kosze na śmieci, pluł na zaparkowane samochody, a do tego wykrzykiwał słowa wulgarne.
Widząc zachowanie młodego mężczyzny funkcjonariusz zareagował zwracając mu uwagę na niewłaściwe zachowanie. Chłopak tymczasem zaczął wykrzykiwać wulgarne i obraźliwe słowa pod adresem policjanta i jego małżonki. Mł. asp. Adrian Kaczyński ponownie zwrócił mu uwagę, ale bezskutecznie. W tej sytuacji ujął go i doprowadził do znajdującego się w pobliżu komisariatu. Policjant wyraźnie czuł alkohol od nastolatka, którego wygląd wskazywał, że nie ma jeszcze ukończonych 18 lat - informuje nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP w Piszu.
W trakcie wykonywania czynności z udziałem młodego mężczyzny odmówił on podania swoich danych osobowych, co stanowi wykroczenie. Policjanci ustalili, że jest to 17-letni mieszkaniec Orzysza. O zaistniałej sytuacji powiadomili jego matkę, która odebrała syna z komisariatu.
W dalszej kolejności funkcjonariusze będą ustalali w jaki sposób 17-latek wszedł w posiadanie alkoholu. Tymczasem on sam będzie odpowiadał za popełnienie wykroczenia zakłócenia porządku publicznego oraz odmowy podania swoich danych osobowych policjantom. Grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.