Zamknij

Dietetyczka: w tłusty czwartek lepiej kupić pączki w piekarni niż w markecie

PAP 14:29, 27.02.2025 Aktualizacja: 14:29, 27.02.2025
Skomentuj PAP PAP

Jak zaznaczyła dietetyczka, tłusty czwartek nie musi oznaczać żywieniowego szaleństwa. Kluczowe jest nie tylko to, co jemy, ale także jak i ile - liczy się jakość, nie ilość. Ekspertka wyjaśniła, że świadome wybory pozwalają cieszyć się tym dniem bez wyrzutów sumienia i negatywnych skutków zdrowotnych.

Pączek pączkowi nierówny - te z dobrej piekarni mają lepszy skład niż marketowe odpowiedniki, które często zawierają sztuczne dodatki i utwardzone tłuszcze - powiedziała dietetyczka kliniczna Katarzyna Lisiecka. Dietetycy podkreślają, żeby w tłusty czwartek świadomie wybierać pączki.

"Dużo lepszy będzie na pewno pączek, którego skład jest krótki, zrozumiały. Ja stawiam na jednego, symbolicznego pączka z dobrej, sprawdzonej piekarni, a nie z hipermarketu za grosze, bo składy właśnie takich produktów pozostawiają zazwyczaj wiele do życzenia" - powiedziała Katarzyna Lisiecka, dietetyczka kliniczna z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu.

Tradycyjne cukiernie używają naturalnych składników, takich jak: mąka, jajka, masło, mleko i prawdziwy cukier, podczas gdy pączki z marketów często zawierają konserwanty, utwardzone tłuszcze i sztuczne aromaty, które mają przedłużyć ich trwałość i obniżyć koszty produkcji. Ponadto w piekarniach pączki są zazwyczaj smażone na świeżym tłuszczu, a nie na wielokrotnie podgrzewanym oleju przemysłowym, co ma wpływ zarówno na smak, jak i na zdrowie.

Eksperci zwracają uwagę, że nie ma potrzeby rezygnowania z tradycji, ale warto unikać objadania się. tłusty czwartek to nie wyścig, kto zje więcej - lepiej celebrować go spokojnie, przy kawie lub herbacie, zamiast pochłaniać słodycze w pośpiechu.

"Jeśli na co dzień odżywiamy się zdrowo, nasza dieta jest bogata w owoce i warzywa, to jednym pączkiem w tłusty czwartek nie zrobimy sobie krzywdy" - zaznaczyła dietetyczka. Dodała, że umiar zalecany jest natomiast osobom, które odchudzają się, mają zdiagnozowaną cukrzycę czy inne schorzenia - wtedy słodkie świętowanie nie będzie dobrym pomysłem.

Przypomniała, że osoby z cukrzycą i problemami metabolicznymi powinny zachować ostrożność, aby nie zaburzyć poziomu cukru we krwi. Dietetycy zalecają także, by po zjedzeniu pączka zadbać o ruch - krótki spacer pomoże organizmowi lepiej poradzić sobie z dawką cukru i tłuszczu.

Ekspertka dodała, że jeśli na co dzień dbamy o zdrową dietę, sporadyczna słodka przyjemność nie wpłynie negatywnie na organizm. Świadome wybory pozwalają cieszyć się smakiem pączków bez wyrzutów sumienia i negatywnych konsekwencji zdrowotnych.

Szacuje się, że w każdy tłusty czwartek Polacy spożywają przeciętnie ok. 2,5 pączka na osobę, co w sumie w skali kraju oznacza blisko 100 milionów pączków.

Julia Szymańska (PAP)

jms/ jann/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

PDK to pomnik nieudolności piskich władz

Drodzy mieszkańcy gminy Pisz, ten atak na Burmistrza Pisza Dariusza Kińskiego jest nieuzasadniony. Burmistrz Kiński dla dobra Gminy Pisz poświęca prawie cały swój czas wolny, praktycznie nie ma prywatnego życia, ostatnio pozyskał kolejną dotację na modernizację boiska Orlika przy ul. Mickiewicza, został już rozstrzygnięty przetarg na modernizację ul. Młodzieżowej (w tym kładki dla pieszych). Niestety niektórzy radni, zamiast wspierać działania Burmistrza Kińskiego na rzecz Gminy Pisz, wykorzystując populistyczne argumenty rozpoczęli kampanię niesłusznych oskarżeń wobec naszego Burmistrza. Radni ci chcą zbić polityczny kapitał opierając się na wyrwanych z kontekstu fragmentach raportu NIK z kontroli modernizacji budynku PDK, w którym kontrolerzy NIK opisali niewielkie nieprawidłowości dotyczące tej inwestycji. Chcą oni też zaszkodzić współpracy Burmistrza Kińskiego z byłym Burmistrzem Andrzejem Szymborskim, która pokazuje jaka powinna być współpraca między urzędującym burmistrzem a Jego poprzednikiem.Kochani,nie dajcie się zmanipulować się tym przegranym politykierów, których celem jest zaszkodzenie ciężkiej pracy Burmistrza Kińskiego na rzecz Gminy Pisz i jej mieszkańców.

Jot 23

23:00, 2025-08-06

NaPISZmy wspólnie w sprawie kolei

zawsze byliśmy zmarginalizowani

TrueStorki

22:19, 2025-08-06

PDK to pomnik nieudolności piskich władz

Czytam raport NIK. Pierwsze pytania. Będzie ich więcej. Były burmistrz Szymborski twierdzi, że za wszystko odpowiada inwestor, którym jest PDK czyli za wszystkie wymienione w raporcie nieprawidłowości także. W raporcie na samym początku jest napisane: "PDK był nie przygotowany pod względem organizacyjnym do zaplanowania realizacji i rozliczania procesu inwestycyjnego". Pytanie jest oczywiste, czym kierował się były burmistrz Szymborski powierzając obowiązki inwestora dla dyr. PDK p. Sobiech bo to była jego decyzja i jego odpowiedzialność. Pytanie identyczne do burmistrza Kińskiego, czym kierował się powierzając te obowiązki dyr. PDK p. Kucisz.

Pytania

20:09, 2025-08-06

PDK to pomnik nieudolności piskich władz

Czytam raport NIK. Pierwsze pytania. Będzie ich więcej. Były burmistrz Szymborski twierdzi, że za wszystko odpowiada inwestor, którym jest PDK czyli za wszystkie wymienione w raporcie nieprawidłowości także. W raporcie na samym początku jest napisane: "PDK był nie przygotowany pod względem organizacyjnym do zaplanowania realizacji i rozliczania procesu inwestycyjnego". Pytanie jest oczywiste, czym kierował się były burmistrz Szymborski powierzając obowiązki inwestora dla dyr. PDK p. Sobiech bo to była jego decyzja i jego odpowiedzialność. Pytanie identyczne do burmistrza Kińskiego, czym kierował się powierzając te obowiązki dyr. PDK p. Kucisz.

Pytania

19:36, 2025-08-06

0%