REKLAMA
Data dodania: 20.06.2017
Policjanci zabezpieczyli plantację uprawianą nad jeziorem
Prawdziwie mazurska plantacja marihuany
Piscy kryminalni, zwalczając przestępczość narkotykową, ustalili, a następnie zabezpieczyli sporą plantację konopi indyjskich. W lesie nad jeziorem, na terenie piskiej gminy, ktoś posadził i hodował roślinki marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli tam ponad 60 krzaków.

Wykonując czynności w tej sprawie funkcjonariusze ustalili, że plantacja ta należy do 27-letniego mieszkańca gminy Pisz. W mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli jeszcze szklane lufki oraz fajki wodne będące jego własnością.

 

27-latek podejrzany o nielegalną uprawę marihuany został zatrzymany przez funkcjonariuszy w policyjnym areszcie, a następnie usłyszał zarzut. Przyznał się do jego popełnienia. Powiedział policjantom, że marihuanę uprawiał na własny użytek. Wiedział, że rośliny te potrzebują dużo wilgoci, więc postanowił posadzić je nad jeziorem w lesie około kilometra od domu. Nie miał zbyt dużej ilości doniczek, a zatem niektóre roślinki rosły w workach foliowych, które do tego przystosował. Dodał, że od czasu do czasu sprawdzał swoją plantację, jak rośnie.

Za nielegalną uprawę konopi indyjskich grozi  kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Komentuj na Facebooku
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt