Nic bardziej mylnego. Wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych zmian w środowisku naturalnym - ziemia wyjaławia się. Zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Najbardziej widoczną konsekwencją wypalania traw są pożary.
Cieplejsze i słoneczne dni, przyniosły ze sobą falę pożarów spowodowanych wypalaniem suchych traw na łąkach i nieużytkach w powiecie piskim, do których w minionym tygodniu strażacy z całego powiatu wyjeżdżali ponad 20 razy - informuje kpt. Józef Baranowski z PPSP w Piszu.
Trzeba pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr. Działania strażaków w przypadku gaszenia wypalanych traw są często utrudnione ze względu na rodzaj terenu. Każda chwila jest cenna, gdyż ogień łatwo może wymknąć się spod kontroli i szybko rozprzestrzenić na obszary leśne czy okoliczne zabudowania powodując ogromne straty.
Zwracam się z prośbą i apelem do społeczeństwa o zaniechanie praktyk wypalania roślinności na łąkach, pastwiskach, w rowach, w pasach przydrożnych, przy szlakach kolejowych oraz w trzcinowiskach i szuwarach, a także w lasach i na terenach śródleśnych - mówi kpt. Józef Baranowski.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze